lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   Mafia (DND) - Wieża Szalonego Iluzjonisty (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/18501-mafia-dnd-wieza-szalonego-iluzjonisty.html)

Obca 15-08-2019 16:59

= Wstrzymuje sie od głosu.,

Wisienki 15-08-2019 17:03

Lucyfer

Ril 15-08-2019 17:16

Tak jest - pomyślała. - Złapmy się "za ręce" i wspólnie go zlinczujmy. On zaraz zacznie się robić taki coraz mniejszy, jak Mały Głód w reklamie Danio.

hen_cerbin 15-08-2019 17:39

- Lucyfer , choć też wolałbym zlinczować Saxę, która tylko stara się robić zamieszanie i wzbudzać nieufność.

Snigonas 15-08-2019 18:33

- Wybaczcie, moi mili, że się nie oddzywam, ale w nocy udało mi się znaleźć pokój, który wyglądał niczym arabskie raj i mimo, że to wszystko był iluzje, to i tak udało im się zmęczyć diabła- - odpowiedział zmęczony Lucyfer z rozczochranymi włosami i wymiętą koszulą, gdy w końcu raczył się ruszyć z wygodnego miejsca w kącie komnaty.

- Wracając do naszego małego problemu z mafią-kultystami, nie zapominajcie, że ciągle jestem aniołem, mimo że upadłym, to w dalszym ciągu obowiązują mnie ogranicznia nałożone przez Ojczulka. Na przykład nie mogę zabijać, a wydaje mi się, że w działania naszych nieprzyjaciół okultystów jest wpisane mordowanie innych. Tak więc w tym miejscu można dojść do dość prostego wniosku - nie mogę być mafią.
A skoro nie jestem mafią, to pewnie za chwilę uznacie mnie za Iluzjonistę. Nic bardziej mylnego, choć muszę przyznać, że ma on diabelnie dobry gust, jeśli chodzi o atrakcje w tej wieży. Zapewne ukrywa się pośród nas jako Joe, bo jeszcze nigdy nie miałem takiego zjazdu jak po jego ziele.

Zapewne widzicie do jakiego wniosku dążę. Muszę niestety Was przeprosić, za złe korzystanie z swojej umiejętności, nikogo nie udało mi się ochronić, przez co moje poczucie sprawiedliwości cierpi, całe szczęście dusze kultystów w końcu zawitają do piekła i mogę wam obiecać że się nimi zajmę osobiście jeśli nie przeżyję do końca tego dnia.

Dla jasności, przez dwie nocę chroniłem Runę, gdyż wydawało mi się że działa sensownie, ale dzisiaj, mimo że zmęczony i na wpół śpiący to słyszałem prawie wszystko i odnoszę wrażenie że czuje się ona bezkarna i nie wiem z jakiego powodu. Może nie musi się obawiać ataku z strony miastowych, bo i tak jest niewrażliwa na ataki jako Licz, lub sama na własną rękę dowiaduje się dużo więcej i miała nadzieję, że jeśli przekaże dość dużo informacji przed śmiercią to i tak zostanie wskrzeszona żeby pomagać dalej.

Z głosem swoim się ciągle waham, z jednej strony odpowiedzi Zote były... zdawkowe, z drugiej jeśli Runa faktycznie byłaby liczem, to warto byłoby na nią oddać głos. Na razie zostanę przy Zotę , ale myślę nad zmianą głosu na Runę.
Mnich-Jake może liczyć na mnie, że w nocy go odwiedzę i będzie bezpieczny.

BG 15-08-2019 19:09

-Zatem Runa nie jest paladynem. Jeszcze większy chaos-złapał się za głowę

Obca 15-08-2019 19:28

Cytat:

Napisał hen_cerbin (Post 846284)
- Lucyfer , choć też wolałbym zlinczować Saxę, która tylko stara się robić zamieszanie i wzbudzać nieufność.


- Bo wstrzymałam się od głosu? Świetnie dobrany argument. Robi zamieszanie bo nie idzie za tłumem i nie lubi podejmować, jak ty, decyzji opartym na własnym widzimisię? Ja przynajmniej wiem że jego wypowiedzieć o ostatniej nocy jest prawdziwa. Wiec nadal nie głosuje za Lucyferem. - Saxa ostentacyjnie pokazała język duchowi.

Wisienki 15-08-2019 20:00

Cytat:

Napisał Snigonas (Post 846289)
- Wybaczcie, moi mili, że się nie oddzywam, ale w nocy udało mi się znaleźć pokój, który wyglądał niczym arabskie raj i mimo, że to wszystko był iluzje, to i tak udało im się zmęczyć diabła- - odpowiedział zmęczony Lucyfer z rozczochranymi włosami i wymiętą koszulą, gdy w końcu raczył się ruszyć z wygodnego miejsca w kącie komnaty.

[i]- Wracając do naszego małego problemu z mafią-kultystami, nie zapominajcie, że ciągle jestem aniołem, mimo że upadłym, to w dalszym ciągu obowiązują mnie ogranicznia nałożone przez Ojczulka. Na przykład nie mogę zabijać, a wydaje mi się, że w działania naszych nieprzyjaciół okultystów jest wpisane mordowanie innych. Tak więc w tym miejscu można dojść do dość prostego wniosku - nie mogę być mafią.
A skoro nie jestem mafią, to pewnie za chwilę uznacie mnie za Iluzjonistę. Nic bardziej mylnego, choć muszę przyznać, że ma on diabelnie dobry gust, jeśli chodzi o atrakcje w tej wieży. Zapewne ukrywa się pośród nas jako Joe, bo jeszcze nigdy nie miałem takiego zjazdu jak po jego ziele.

Zapewne widzicie do jakiego wniosku dążę. Muszę niestety Was przeprosić, za złe korzystanie z swojej umiejętności, nikogo nie udało mi się ochronić, przez co moje poczucie sprawiedliwości cierpi, całe szczęście dusze kultystów w końcu zawitają do piekła i mogę wam obiecać że się nimi zajmę osobiście jeśli nie przeżyję do końca tego dnia.

Dla jasności, przez dwie nocę chroniłem Runę, gdyż wydawało mi się że działa sensownie, ale dzisiaj, mimo że zmęczony i na wpół śpiący to słyszałem prawie wszystko i odnoszę wrażenie że czuje się ona bezkarna i nie wiem z jakiego powodu. Może nie musi się obawiać ataku z strony miastowych, bo i tak jest niewrażliwa na ataki jako Licz, lub sama na własną rękę dowiaduje się dużo więcej i miała nadzieję, że jeśli przekaże dość dużo informacji przed śmiercią to i tak zostanie wskrzeszona żeby pomagać dalej.

Z głosem swoim się ciągle waham, z jednej strony odpowiedzi Zote były... zdawkowe, z drugiej jeśli Runa faktycznie byłaby liczem, to warto byłoby na nią oddać głos. Na razie zostanę przy Zotę , ale myślę nad zmianą głosu na Runę.
Mnich-Jake może liczyć na mnie, że w nocy go odwiedzę i będzie bezpieczny.

- oskarżam Lucyfera o kłamstwo

Wisienki 15-08-2019 20:06

Cytat:

Napisał Wisienki (Post 845815)

- Jeżeli nie mamy dzielić się naszymi przypuszczeniami jak mamy złapać złoczyńców - odpowiedziała Runa - dopiero po słowach królika oddałam głos na Dziunie, wcześniej zaś tylko dzieliłam się z wami moimi obserwacjami. Jeżeli ktoś jest nie aktywny uważam, że należy zwrócić na to uwagę, to w końcu kwintesencja tej gry. Obserwacja, wyciąganie wniosków i dzielenie się wnioskami. Pytanie komu może zależeć na tym abyśmy nie wymieniali się informacjami? może mafii ? jak myślisz?



Nie martw się, jeśli mówisz prawdę będę Cie strzec kolejnej nocy abyś mógł się wyspać.

Jeśli jesteś Paladynem Lucyferze dlaczego nie przeczyłeś wcześniej mym słowom? Wszak byłeś wtedy w grze.

Lynx Lynx 15-08-2019 20:15

-Ja tylko tak przypomnę, że zatruty jestem, więc jak by kto mógł mi pomóc do kurwy- stękał Jeo z podłogi


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:11.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172