|
Cytat:
|
|
Tym razem noc po raz pierwszy nie przyniosła trupów - nikt nie zginął! Czyżby licz kończył rytuał otwierania bramy do Otchłani? Ostatnia już chyba faza dnia potrwa do środy godziny 16:00 z możliwością skrócenia na prośbę graczy. |
- Lucyfer? - zaproponował Duch Emmericha. Wszystko co dobre musiało się kiedyś skończyć, a tym razem nie było już na co czekać. Chciał pogadać z innymi duchami. |
Lucyfer |
Lucyfer |
Zlinczowany został Lucyfer Ostatni trzej poszukiwacze przygód przejrzeli przez iluzje i dotarli do najgłębszych podziemi Wieży w poszukiwaniu licza. Kiedy go w końcu odnaleźli, ten był otoczony swoją magię, gdy jego kompani odwracali uwagę wrogów, prawie otworzył już bramę do otchłani. Gdy odwrócił się i ujrzał swoich wrogów, z sykiem przywołał niosące śmierć nekromantyczne zaklęcie. Jednak bohaterowie mieli już dość podchodów - topór krasnoluda uniósł się do góry, łotrzyk znalazł się nagle za plecami nieumarłego, a czarodziej zajął się kontrowaniem jego zaklęć. Przywódca Kultystów zdał sobie sprawę, że zwycięstwo, które było już blisko, wymknęło mu się nieodwracalnie - może gdyby poświęcił więcej uwagi swoim wrogom i lepiej współpracował z podwładnymi sprawy potoczyły by się inaczej... po chwili wściekłe ataki żądnych zemsty poszukiwaczy Przygód zmieniły licza w kupę kości, jego dusza schroniła się w amulecie, który znaleziono przy zwłokach goblinki ale czarodziej wiedział jak zniszczyć phylakterium. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:59. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0