Rzecz jasna wasze, Kermie. Bitwa planowana jest przy Ville-de-Clee (chyba, że Franciszek coś wykombinuje ;) ), a Staradnica jest o rzut kamieniem od Kopalni - ciężko więc, żeby wojska najpierw razem udały się pod Ville-de-Clee, a dopiero potem zaczęły walczyć, nie? ;) |
Kerm, jeśli chodzi o zbrojną obstawę do wyprawy po konia to raczej szkoda byłoby hrabiemu ludzi, ale jeśli rycerz zadeklaruje chęć bycia zwiadowcą to i owszem, ktoś wykwalifikowany też się znajdzie. Najwyżej po drodze zahaczycie o jakąś forteczkę, żeby nie było, że tylko główne szlaki zwiedzacie. Mój post jeśli to wam nie przeszkadza, będzie koło piątku i wtedy też postaram się wyłożyć wstępne plany militarne. |
Nasz drogi Miś Gry ma problemy z dostępem do netu. Zamiast dać mu rózgą święty Mikołaj zabrał mu internet. Pozdr |
Oj, nieźle musiał narozrabiać, że taka straszna kara go spotkała... |
Za opóźnienia przepraszam, kajam się etc. Ale post jest. Znaczy, w chwili pisania tego posta będzie za jakieś 2 minuty. ;) Co się dzieje? No, panowie (i Mira. :P), mamy bitwę! Po pierwsze - kolejna z moich mapek! :D Zauważyliście, że nie ma na niej żadnych oddziałów? Ano właśnie. I to zadanie dla Angroda - kredki w dłoń (bądź też paint) i zaznaczyć kto-gdzie-się-ustawia. Konsultacje z innymi graczami mile widziane. ;) Po drugie - wasze role. A właściwie ich brak w tej chwili. Każdy z części obozowej może wziąć sobie oddział pod kontrolę (dowolny), może zrobić trochę "klimatu", może pozagrzewać ludzi do boju... To ostatnia okazja. Następna kolejka to już początek rzezi. Po trzecie - to samo dotyczy Merilla i Miry. Następna tura to już początek zmagań. ;) Po czwarte - Nilesowi zostawiam wolną rękę. Sam zdecyduj, czy Jan nadjeżdżając w te okolice napotka Sarę z Andre, wojska Arish, czy może - wręcz odwrotnie - korzystając z szabli przyjedzie razem z regimentami Victora VI? ;) Po piąte - pisać! ;) Pozdrawiam, Kutak |
Można by sądzić, że rozwiązanie całej awantury zbliża się wielkimi krokami ;) O planach moich/Hella porozmawiam z panem hrabią gdy znowu zacznie działać PW. |
Moja rola w tej turze dobiegła końca. Jeśli któraś z postaci w moim poście występujących pragnie coś dodać do swych nader skąpo opisanych słów lub zachowań, to proszę dać znak. |
Plan bitwy wyłożony jest w moim poprzednim poście z tym, że różni się bodajże kierunek ataku jazdy, myślałem że rzeka będzie z innej strony. Ale zasada ta sama. Pozdrawiam |
Będę wredna babą... Kutak, Kutak a czy Sarcia z nowym pałerem może narzucić Andre swoją wolę żeby ten poszedł w... krzaki? ;) |
Tego to Sarcia nie wie. ;) Zauważ, że do tej pory wszystkie Twoje moce miały działanie "fizyczne", nie "psychiczne" (nawet np. gniew Sary podczas tortur prowadzonych przez Archibalda przybrał postać wilka). Żaden z Sary mag, ma moc, ale nie umie jej kontrolować do końca. Możesz więc próbować "zmusić" Andre do pozostania w lesie, ale z jakim skutkiem... Może być różnie. Z pewnością możesz go "odepchnąć" - atakując go w podobny sposób, jak atakowałaś podczas "wizji", wydaje Ci się, że możesz to zrobić dużo, dużo słabiej. Unieruchomienie Andre (nie "zamienienie go w posąg" jak to robił Oberycum, ale wywołanie chociażby uniemożliwiających przez jakiś czas ruch skurcze mięśni etc.) też wydaje się być prawdopodobne - ale nie możesz być pewna efektów. Są emocje, nieee? :P |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:58. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0