Grom, moje nazwisko brzmi Silwilin, a nie Silwilian.

Wiem że ten świat oparty jest o realia fantasy jednakże gnębi mnie jedna sprawa a mianowicie czy mamy szanse napotkać inne rasy, bestie czy jest to "średniowiecze" doprawione szczyptą czarów?

Panowie...eh...nie wiem co mam Wam napisać. Rouzmiem, z glejtami moje niedopowiedzenie, ale jeśli chodzi o złoto to nic nie było o tym, że rycerz dostaje je automatycznie, a mowa o dodatkowym, dowolnym ekwipunku była. I kilku graczy wpisało tam kilka miedziaków. Jeśli nie macie złota to tym razem jest to Wasze niedopatrzenie. Ale przecież kowal...no nie wiem, może sprzedawać swoje wyroby, zielarz zapewne też znajdzie jakiś skup ziół jeśli dobrze poszuka, wystarczy trochę ''poszperać''

Ra6nar, no tym razem to rzeczywiście nie zadbaliśmy o to, żeby wziąć z domu trochę kasy na piwo i kobiety.
Właściwie to sytuacja podobna do glejtów... ale tym razem to nasza wina :)

To naprawdę pokpiłem sprawę. Cóż jakoś sobie poradzę, bo to mało sposobów na wzbogacenie się?? bić, gwałcić, rabować... ale to raczej rycerzowi nie przystaje :p
A i Gettor ciekawe opowiadano.

Co do ras, to napotkacie i jeszcze będziecie mieli dość ;)

Fiuu fiuu. Napięty terminarz widzę macie. Ale, nie jest to niewykonywalne. Może mi się coś przyśni... Ale już mam pomysł na postać. Tzn. od strony mechaniki, gdyż zauważyłem, że nie macie rycerza z jednego zakonu... ;P :lol2:

Sesja zaczyna podobać mi się coraz to bardziej. Ra6nar a czy ty masz jakieś uwagi lub sugestię co do naszych wypowiedzi?? Jest coś co szczególnie Ci nie pasuje? Szczerze mam nadzieję że wszystko jest w porządku :P

Musicie uwazniej czytać i pisać posty, Ra6nar napisał, że Kharim poszedł do twierdzy a tu 3 osoby się go o coś pytają, a on krzyczy coś z daleka... trochę to było głupie, ale może Kharim nie powinnien zostawiać rycerzy tak szybko :P

Grom ja się go o nic nie pytałem. rzuciłem tylko do Berianda( znaczy jego postaci) że z nim idę i będę się rozglądał...a nasz mistrz sam podjął dalej. A tak w sumie to przecież zanim odszedł ktoś mógł go zaczepić i zapytać...
Masz w prawdzie rację brzmi to czasami troszkę... dziwnie :P

Myślę że trochę pośpieszyłeś się z ostatnim postem... napisałeś że wszyscy cię olali, a mrowa666 jeszcze nic nie napisał. A to on czytał komunikat i to on mógł jeszcze cię doinformować. no ale cóż to tylko taka moja dygresja