lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   [Komentarze] "Inny Świat" (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/3705-komentarze-inny-swiat.html)

Kokesz 12-02-2008 17:43

Już nie mogę się doczekać co stanie się z Alfredem:-D

Nami 15-02-2008 10:52

Zginie śmiercią kobiecą, na raka szyjki macicy xP"

Kokesz 15-02-2008 13:27

Ach ta ironia...

Jednak biorąc pod uwagę to, że moja mama miała raka piersi i jajników to mnie to akurat nie śmieszy.

Nami 15-02-2008 13:32

Mnie też nie, a wręcz irytuje. Szczególnie ta reklama w TV ~_~

Odpiszę do IŚ po TJT3 i Polowaniu...a potem jeszcze do SM.
To tak dla wiadomości.

Cedryk 16-03-2008 13:32

:twisted: Już miesiąc minął a postów jak nie ma tak nie ma, pobudka Nami. Kiedy następny i kiedy rozbujasz przygodę.

Nami 16-03-2008 13:40

A daj mi spokój, nie mam pojęcia ._."
Czuje się jakby ktoś mi ukradł duszę, chęci i aktywność...no i talent (o ile takowy był XD")

Pfff.

Sumar 16-03-2008 13:46

Hmmm... znam to, ale nie popieram.
Zauważyłem nawet że to się rozprzestrzniło nawet na bardziej zaawansowanych graczy. I niekoniecznie mam na myśli osoby z forum. Coś nie tak jest. Czy to jakaś ogólnoświatowa katastrofa się zbliża, czy też ufoludki zesłały na wybranych RPGowiczów chorobę przenoszoną drogą międzypostaciową?
Nie wiem. Mi minęło. :P

Nami 16-03-2008 14:03

Może z Ciebie przeskoczyło na mnie? ._.
Sumciu...czemu nie powiedziałeś, że to zaraźliwe? xP
Nie zbliżałabym się wtedy do Ciebie XD

Nami 24-03-2008 13:48

Co by tu powiedzieć...
...mistrzowanie dla was chłopcy było czystą przyjemnością, jednak stwierdziłam, że zbyt częste reanimacje mogą doprowadzić do poważnych uszkodzeń. Sesja już nie ta, postarałam się więc zakończyć ją jak należy.

Post końcowy jest, mam nadzieje, że każdy z was go przeczyta. Starałam się ukazać w nim koncepcję Świata, mój cały wielki plan jaki co do niej miałam. Niestety sesje zaczęłam z zupełnie innymi graczami, a skończyłam ją z wami. I ciesze się, że to byliście wy, bo dobrzy z was gracze <hug>

Do zobaczenia w innych sesjach, może jeszcze kiedyś nasze drogi się skrzyżują :)

wojto16 24-03-2008 15:59

Cytat:

Napisał Nami (Post 132605)
Co by tu powiedzieć...
...mistrzowanie dla was chłopcy było czystą przyjemnością, jednak stwierdziłam, że zbyt częste reanimacje mogą doprowadzić do poważnych uszkodzeń. Sesja już nie ta, postarałam się więc zakończyć ją jak należy.

Post końcowy jest, mam nadzieje, że każdy z was go przeczyta. Starałam się ukazać w nim koncepcję Świata, mój cały wielki plan jaki co do niej miałam. Niestety sesje zaczęłam z zupełnie innymi graczami, a skończyłam ją z wami. I ciesze się, że to byliście wy, bo dobrzy z was gracze <hug>

Do zobaczenia w innych sesjach, może jeszcze kiedyś nasze drogi się skrzyżują :)

Aj, aj, aj. To ja juz wolałbym los Alfreda i Johna. Wolałbym żeby ta baba dała mi umrzeć i byłby spokój. Nie chodzi mi o to, że zostałem wampirem tylko o to, że teraz zapewne na krótkiej uzdzie będzie mnie trzymała. Będę musiał sprzątać, wynosić śmieci i zmywać naczynia. A jak zażąda ślubu to już w ogóle. Szkoda gadać.
Skoro to już jednak ostateczny koniec to po prostu muszę się z tym pogodzić. Jak kiedyś zrobisz kontynuację to najwyżej po raz piewszy zagram wampirem. I szkoda mi Garreta, że po tylu cierpieniach w życiu nigdy nie donajdzie ukojenia i spokoju. Nigdy nie znajdzie się w miejscu "dla tych którzy nie zasłużyli na zbawienie, ale zasłużyli na spokój". Jednak nawet wampiry nie są wieczne. Więc mam nadzieję, że Garret jednak znajdzie się kiedyś w tym miejscu. I dodam, że przewidziałem rychłe zakończenie sesji. Po prostu za dużo tych zawieszeń.

A teraz po mojej refleksji czas na podsumowanie sesji. Ogólnie sesja prezentowała dobry poziom. Może nie taki, że "o w mordę. Ciekawe co się stanie dalej. Nami, pisz, bo cię zabiję:)" tylko "hmmm. Mimo wszystko warto było". Opisy zasługują na uznanie. Nie podobało mi się:
- zakończenie (takie średnie dosyć)
- miejscami scenariusz (ale to z powodu szybkiego zakończenia przez co wiele wydarzeń nie trzymało się kupy i pozostało niejasnych)
- Sumar przeżył i wszystko z nim w porządku (żart)
- ta afera z moim zepsutym kompem i zostaniu w tyle (przeszłość)
To tyle. Miło mi się z wami grało chłopaki i miło się tobie podlegało dziewczyno, ale nie żegnam się z wami (Kokesz i John to moi MG, Suamr gra w mojej sesji, z Nami gram w sesji Naruto). No i to tyle. Niech moc będzie z wami.

"Inny Świat" :rip:

P.S: Alfred nie zginął śmiercia kobiecą. Czego kłamiesz Nami?
:)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:44.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172