Mam nadzieję, że termin posta minie gdzieś dopiero po świętach? Teraz nie za bardzo mogę pisać, wchodzę na LI tylko na trochę i raczej czas świąteczny nie sprzyja skupieniu się nad postem. Odpiszę dopiero po - mam nadzieję, że nic się nie stanie. |
Nie ma problemu, poczekam Milly. Powiedzmy do piątku. może być? Pozdr |
Pewnie, super :) Widać, że święta! Nawet MG i zwierzęta mówią ludzkim głosem. Dzięki :* Do piątku odpiszę na 1000 procent. |
No, napisałem jakiegoś tam pościka. Tak więc bez wyrzutów sumienia mogę poinformować, że za jakieś 5h wyjeżdżam do Danii, gdzie będę do końca marca. Będę miał tam co prawda Internet, ale nie wiem w jakiej ilości... Także można raczej nastawić się na to, że bardziej mnie nie ma, niż jestem. Pozdrawiam! Julek |
Okay, przyjąłem julek, w razie czego daj na PW znać, jakby coś się zmieniło. Pozdrawiam i efektywnego pobytu w Danii :) Pozdr |
Znając naszego MG i specyfikę tej krainy przyjęłam, że moneta nie pomoże odnaleźć bezpiecznego schronienia. Do tego Misia rzucała z mniejszym zaangażowaniem i wiarą niż poprzednim razem. Zauważyłam też, że umknęła nam kwestia naszego zaginionego kolegi. Nie pamiętam żebyśmy to wyjaśniali, a jeśli tak - to uświadomcie Misię po prostu ;) |
Milly chyba tylko Kuba to zauważył. On też zabrał ten futerał od skrzypiec. Przepraszam, że tak zwlekam z postem. Ale sami wiecie święta i takie tam inne perypetie. Mój post najprawdopodobniej pojawi się dziś wieczorem. Pozdr Adr |
Cytat:
A Wy wszyscy jesteście wstrętni egoiści i interesujecie się tylko sobą ;P EDIT: Tak jak to powiedział MG, "przecież to oczywiste", że wszyscy widzieli, że nie go widzą ;P Tyle tylko, że nikt do tej pory tego nie skomentował :) |
Cytat:
A tak swoją drogą, każdy zauważył, że nie ma drugiego Piotra (przecież to oczywiste), ale pierwszy uczynił to o ile wiem Kuba. dlatego podkreślałem, że on to widzi. A dlatego Kuba, że na PW Kerm mnie pytał o Piotrusia Zamaszyńskiego. Pozdr Ps. Ja czekam do piątku na postu. Jeśli mój wyjazd dojdzie do skutku, to odpowiedzi oczekujcie w poniedziałek. Jeśli nie, to w sobotę. |
Jeśli dobrze rozumiem, to pojawienie się "czegośtam" na niebie widziała tylko Misia, zaś reszta, ślepe ofiary losu, z oczami wbitymi w piach pod stopami, nie widziały niczego. Z wyjątkiem, rzecz jasna, Jasia ;) Jeśli tak, to z pewnością nie mój post będzie pierwszy ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:00. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0