|
Chłopak podbiegł do twojego ochroniarza i zaczął płakać i wyć potem podniósł jakiś miecz i zaczął niszczyć manekiny tak wprawnie jak ojciec spytał się ciebie kto napadł na miasto bo chce dokonać zemsty. |
Orkowie pewnie są w ratuszu. chodź Ponownie wyruszam w stronę ratusza. |
Szliścię aż doszliścię do wielkiego budynku był to ratusz miejski był opusztoszały widocznie orki go złupiły |
Powoli wchodzę do środka i każe trzymać się chłopakowi z tyły. Wchodzę do środka i trzymam się blisko ścian oraz zwracam uwagę na to co znajdę. Po przeszukaniu mówię do chłopaka. Nie wiesz gdzie miałem potem z twoim ojcem wyruszyć? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:57. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0