lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Inne (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/)
-   -   [komentarze] Mulele maj operacja "Congo" (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-inne/6696-komentarze-mulele-maj-operacja-congo.html)

hija 09-02-2009 22:36

żeby nie te złośliwości, to byś chyba nie miał o czym pisać, co Kermie?

Tom Atos 12-02-2009 08:05

Ja z góry przepraszam za przyszłe obsuwy. Brak czasu będzie mi doskwierał przez najbliższy miesiąc, może dwa.
Postaram się jednak wyrobić z jednym postem na tydzień.

Alles Gute.

Arango 13-02-2009 16:04

Tom Atos, dzięki za info, mówi się trudno, mam nadzieje, że jakoś pogodzisz obowiązki z sesja. :)

Posty (jeśli jeszcze ktoś chce coś dodać) prosiłbym o napisanie do jutra godziny powiedzmy 14).

Pozdrawiam

Arango 14-02-2009 12:51

Post dzisiaj wieczór, lub jutro ( o ile net nie nawali :D)

Hiji zbuntował się komp, mam nadzieje, że szybko upora się z awarią.

Arango 15-02-2009 11:12

Jak widać liczba graczy maleje coraz bardziej.

Hmmm... Im dalej w dżunglę, tym was mniej.

Pytania na razie tylko w komentarzach lub PW, (co chwile siada gg i tlen)
A'propos - angaro@tlen.pl



Leoncoeur 15-02-2009 17:27

@Kerm
Od dłuższego czasu widzę że (w Cobrze, River i Congo) starasz sie jak możesz pojeździć po innych postaciach.
W najnowszym poście jakim nas zaszczyciłeś, właściwie jedynym działaniem jakie nie jest opisem ze swojej strony tego co można znaleźć u Arango, jest Twoja próba kimy i
Cytat:

Ocenił odległość, jaka dzieliła ich od brzegu. Jeśli tam była jakaś zasadzka...
- Może by bliżej nie podpływać - zaproponował. - Zwiad do... pontonu.
oprócz tego jest w większości jeżdżenie po innych.

Chciałbym spytać o jedną rzecz...
Czy to zamysł postaci Kit'a, czy Twoja upierdliwość i nie możność przejścia obok by nie robić takich akcji w sesji? (wybacz nie czytałem Cie za dużo w innych rozgrywkach, więc z autopsji ciężko wywnioskować).

Jeżeli bramka nr 1, to postaraj się może to przenieść na zachowanie i wypowiedzi, bo takie przemyślenia i tak do niczego nie prowadzą, a może być ciekawiej, przecież się od razu nie pozabijamy w drużynie, a wzbogaci to rozgrywkę. :)
Jeżeli bramka nr 2, to nie ty jeden potrafisz być złośliwy, a nie o to chyba chodzi, by w postach leciał flejm za flejmem w "przemyśleniach" postaci.

sory Tom i Sekal mam nadzieje że nie odbieracie tego jako wwalanie się mojej osoby w sprawy które dotyczą Was (vide ostatni post) :)

[edit]

@Arango
Cytat:

Była godzina 24.30.
nie ma takiej godziny XD

Arango 15-02-2009 17:38

Wyjaśniajcie sobie, co tam narosło miedzy Wami, jestem jak najbardziej za jasnymi sytuacjami.

Tylko proszę o wstrzemięźliwość w wypowiedziach.

Chyba sami wiecie dlaczego. :)

Pozdrawiam

PS Hawkeye, dzięki za wspólną grę i "irlandzka nutę " w sesji. Mam nadzieje, że wrócisz w następnym etapie. :)

PS 1 Fakt nie ma :D
A było nie pisać na kacu ? :(

Sekal 15-02-2009 17:43

Ja tam nie muszę nic wyjaśniać, każdy gra jak chce. Ale chętnie posłuchałbym wyjaśnień Kerma, którego postać ocenia właśnie Haldera i Silvę po kilku zdaniach. Nie, żebym ja nigdy tego nie robił, aczkolwiek ta hm, nienawiść jest zastanawiająca. :)

EDIT do posta poniżej: pewnie, że nie ma powodów lubić, tak samo jak nie ma powodów, by nie lubić. :)

Arango 15-02-2009 17:47

Nie zapominajcie tylko, że Kit, nie ma powodów lubić ani Haldera, ani Silvy.

To tak tylko na marginesie.

Leoncoeur 15-02-2009 17:48

Bo to Rusek i Niemiec, a Kit patrząc po nazwisku ma Polskie korzenie, jak mogłem być tak głupi by tego wcześniej nie zauważyć!! :D


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:54.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172