Dobrze. To gdzie chcecie te komentarze do mapy?

Głos za komentarzami w komentarzach :look:

Ja również przytaknę Koleżance:).

signed :)

Dobrze, notatki do mapy będą w komentarzach. To mi też da okazję do ogłoszeń duszpasterskich w każdej turze.

Sesja przed chwilą wystartowała pod tym adresem. http://lastinn.info/sesje-rpg-inne/9...ja-lipska.html

KOMENTARZ DO PIERWSZEGO POSTA:
Wciąż walczę z mapą (wgrana przez panel sesji robi się mała i zmienia proporcje), więc póki co macie aktualną mapę w formie linka: http://i.imgur.com/yqpxF.jpg
Znajdujecie się na Königsplatz, w miejscu oznaczonym czerwoną strzałką. Jeśli będziecie chcieli stamtąd odejść, to możliwe drogi prowadzą:
- na południe do dzielnicy luksusowej,
- na zachód,
- na wschód Rossplatzem (i dalej albo placem na północny wschód, albo na wschód uliczkami).
Natomiast na północy ulice w stronę rynku są zablokowane gruzem.

Z góry zaznaczam, że wrak nie będzie płonął ani wybuchał, więc możecie póki co traktować go jako bezpieczny punkt. Wasze bagaże są przemieszane, ale raczej da się wszystko skompletować. Przeszukując sterowiec, można odnaleźć skrzynkę narzędziową zawierającą zestaw młotków, kluczy, wkrętaków, saperkę i lampę naftową z paliwem. Poza tym jedzenie: worek ryżu, pakunek sucharów, słój konfitur oraz wołowina i jaja konserwowane metodą Apperta.Ze sterowca da się też wyszabrować m.in. węgiel, kuchenkę i samowar.

Gdyby mapa była nieczytelna, dajcie znać. Was interesują moje podpisy. Oryginalne niemieckie opisy częściowo będę wykorzystywał, częściowo ignorował, a część jest w ogóle nie do odczytania.

Zamknijmy tę turę do środy 26 stycznia.

o hai thar!

tutaj macie coś fajnego i co może przydać się do steam punka ;) bawcie się dobrze :)

Niezbędnik z łyżeczką wymiata :rotfl3:

edit: ze względów "życiowych" spieszyłam się z postem, także z góry przepraszam jeśli coś jest nie tak, zwłaszcza w opisach i reakcjach Waszych postaci.
Jeśli coś trzeba będzie zmienić, oczywiście wyedytuję :)

one_worm, ładne. Choć mam wrażenie, że część z tych rzeczy widziałem kiedyś, sprzątając piwnicę po dziadku. I nie, dziadek nie był wynalazcą, tylko bałaganiarzem.

Do rzeczy:
Proszę graczy o deklaracje, ile bambetli zabieracie ze sobą, a ile zostawiacie we wraku (obiecałem pilnować, to pilnuję). Możecie to wplatać w posty, lub pisać w komentarzach.

Edit:
Wybaczcie sklerozę, ale nie podałem, że w sterowcu znajdują się zapasy żywności. Dopisałem je do posta powyżej.

na google.doc wisi zaczątek krotkiej rozmowy z lady Montgomery, którą potrzebuje do posta, więc jakbyś tam się dopisała/odpowiedziała na pytanie Willema, byloby swietnie :)
Piszę tam nie na PW, bo to otwarta wymiana zdań i jak Helli czy merill kcecie się w to podłączyć to jak najbardziej :)

Ok, chociaż szkoda, ze jednak nie napisałeś mi również na PW, że coś "wisi" na docu - szybciej bym się podłączyła, bo dostałabym powiadomienie na e-mail, że coś się dzieje ;). Postaram się zaraz dopisać.