A jak wyglądają obrażenia przy ciosie kolbą? Nie zawsze trzeba strzelać czy używać noża ;) |
cios kolbą jest jak cios pałką czyli zadajesz Siła + 1k4 obrażeń :) Tyle, że wtedy rzucasz na walkę vs obrona celu by trafić. Także jest dużo trudniej niż przy strzelaniu. Tak naprawdę kolbą można tak samo mocno zranić co nożem :) po prostu inny typ obrażeń. W realu jak by kogoś rąbnąć mocno kolbą też można czaszkę zdruzgotać i nawet narobić więcej szkód niż przy dźgnięciu nożem. |
AJT, ehhh, lipa totalna. :/ Plan był dobry, granatem ściągnąłbym 6 zombiaków, która była przy tobie. Kości chciały inaczej i mimo zmarnowania 3 fuksów nie udało się. Może od razu wywalenie całej puli to głupie posunięcie, ale bałem się, że gdy granat spadnie gdzie indziej dosięgnie Cię i będzie po robocie. Niewiele brakowało, a Chudy zabiłby swojego. :. |
Avarall dzięki za próbę. Scarhead, jeśli będzie miał jeszcze okazję by nie zapomnieć, nie zapomni;) Dojedziemy ich;) Zaraz ja porzucam;) Mam nadzieję, że wszystko dobrze zrozumiałem;) |
Może by się udało, gdybym próbował rzucić z krótkiego zasięgu, ale i tak chyba na tyle nawet nie mogłem dojść. Poza tym zbliżenie się do grupy zombiaków na 5 pól zakończyłoby się wiadomym skutkiem... |
No, to by była przesada;) Tu była szansa ubić wielu. Można było z karabinu, ale wtedy też mogłoby wyjść podobnie. Nic, zobaczymy co się ze mną stanie;) MG, Już było za późno by się dopytywać, ale przyjąłem, że jak zszokowałem chłopaka to nie ma ataku automatycznego przy moim wycofaniu. W tym wypadku zabijam jednego i szokuje dwóch. Gdybym się mylił i mimo szoku mogą mnie pacnąć, proszę przyjmij, że zabiłem dwóch. Z góry dzięki;) Edit: Aha, zapomniałem, że niekoniecznie muszą wejść w szok. Proszę więc zabij dwóch (lewy i prawy). Ja jutro edytnę, bo teraz idę spać;) Zeszło więcej niż myślałem;) Ale takie rzuty, że musiałem kontynuować;) |
Wiesz co... zanim odpisze na sesji to najpierw tu Ci wyjaśnię jak to działało. Miałeś niezłe rzuty nie przeczę. Niestety jak pisałem kilka postów temu gdy walczysz wręcz i strzelasz, to skala trudności wynosi tyle ile obrona celu. Czyli w tym wypadku 5. Na szczęście nie mają wysokiej obrony więc jeden z pocisków nadal trafił. Także mogę uznać, że zabiłeś jednego. Jak będziesz na LI i potwierdzisz, że wszystko jest jasne to wtedy wstawię posta. Jeśli zaś chodzi o atak okazyjny zombie, to aktualnie otacza Cię ich 5, więc gdy próbujesz im zwiać 5 zombie wykonuje okazyjny atak. Jednego zabiłeś, drugiego nawet gdybyś wprowadził w szok, to nadal pozostawały by 3 okazyjne ataki trójki na dole ;) Wiem, że to dobijające, ale to w końcu walka z chmarą zombie, nikt nie mówił, że będzie łatwo :D Ja gdybym grał to bym chyba rozstawił się z w trójkę z graczami przy fontannie, poproił chudego by pozbierał z planszy co się da i go przy tym osłaniał, a potem bronił się z górą broni i amunicji przy fontannie ;) ale to tylko taki mój pomysł. |
To w środku to fontanna? Nie pomyślałem wcześniej, że mogę do upojenia strzelać do jednego celu... Miałbym na rozkładzie dwa zombie, zamiast jednego i dwóch zszokowanych tym, że ktoś do nich strzela ;) |
Jasne, czyli skala wszędzie +1, jak liczyłem?;) ... no nic szkoda:rip: Edytnąłem, zerknij, czy już OK. Dzięki;) |
teraz jest ok :) Mapę wkleje niestety później bo mi roll 20 sie zacięło :) AJT nie martw się jak wrócę z zajęć to opiszę zasadę która Cię uratuje ;) Dobra mam cholernie mało czasu bo na zajęcia muszę pędzić, także wklejam na szybkiego tutaj klejność działania żebyście mogli klecić posty :) 1.Kerm 2.Nasty 3.Zombie 4.Avarall 5.AJT Jeśli chciałbyś wiedzieć AJT o jaką zasadę chodzi to zajrzyj na stronę 6 jazdy próbnej http://wydawnictwogramel.pl/download/Jazda%20Probna.pdf Jest tam zasada "Wyparowanie" w prawym dolnym rogu. :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:41. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0