-trójka, i jeszcze jeden za rogiem budynku.

-3 za odległość, -2 za wielkość celu (leżą ale ty widzisz ich z boku)

-Jakieś maszyny, taśmy, palety i kartony

- To póki Lance nie dobiegnie gdzieś sensownie by się skryć, np. do mnie, to go osłaniam.

- Jeśli do mnie nie strzelają (nie widzę by się kierowali na mnie) to strzelam dokłądnymi strzałami czyli za 6 seg (jak dobrze liczę to powinno dać mod +3 dla mnie)

- Jeśli jednak ołów mi śwista koło ucha i strzelają ewidentnie do mnie to strzelam normalnymi strzałami za 3 seg.

- Strzelam na szybko (ZRĘ -4) za 1 seg. Za cel wybieram najbliższego z tych co zostali.

--- edyta ---

@Lemi

- To ilu jescze przy tym narożniku zostało tych banditos? Czy prócz nich mój hiroł widzi jeszcze kogoś?

Ej, miszczuniu gry. Chyba nie zrozumiał waść moich zamiarów. Jedna 12G posłana z takiej odległości w zupełności by ją zabiła. Nie wypierdoliłem w nią całego magazynka.. bez przesady o.0 to człowiek, nie mutek.

12 ga załadowana grubym śrutem to 8-9 kulek w naboju, kobieta dostała cały ładunek jednego naboju

;_; to przepraszam.. jestem laikiem.

@Lemi

- Tak powtórzę bo nie wiem czy zauważyłeś :)

nie wiesz tylko co się stało z tym za rogiem pozostali leżą (z wyjątkiem tego którego postrzeliłeś jako ostatniego)

- Hmm... Chyba nie do końca kumam :)

- Było ich czterech na rogu zdaje się. Teraz jak się wyhylam i strzelam z nimi to ilu ich tam zostało i w jakim stanie? Bo chyba jak się strzelam i nawet trafiam ich trochę to chyba jednak jakoś ich widzę? Tak się pytam bo nie wiem jaka jest aktualna sytuacja z tą czwórką, nwet nie wiem kto został właściwie to ciężko mi tak w ciemno podeklarować cokolwiek dalej.

http://oi61.tinypic.com/11bkh84.jpg z czwórką sobie poradziliście, piąty był za rogiem, co się z nim stało nie wiesz