Właśnie w tym szkopuł, że Mild ze swoją przysłowiowa wręcz wylewnością nie powiedziała nic. Wszystko co wie, to prawie nic od Trevora, dokładna rozmowa pomiędzy nimi jest zawarta jest w poście Lecha. A co do krągłości to moja postać ich jakoś szczególnie dużo nie posiada ;p

Ale kwestie rozwiążę tak, w pierwszym swoim poście zawrę rozmowę Kenyi z Joe jaką odbyli przed udaniem się na spotkanie. Tak by nie przedłużać, a kwestie formalne załatwić.

Jak dobrze, że ktoś mnie jeszcze słucha :D

Wpadnę do docu Nyi i Joe, jak ustalę linię czasową z Trevorem i się wyrobię ze wszystkim. Niestety nie ten system żeby teleportacja istniała. Ale coś poradzimy, jak zawsze z resztą ;)

Hejka

Mam prośbę. Jeśli ja już umieszczę w swoim poście wypowiedzi/przemyślenia swojej postaci to naprawdę, nie musicie po raz kolejny ich umieszczać w swoich postach.
Wystarczy tylko odrobinka czasu i dobrych chęci by nie wrzucać jak leci pociętych tez ciut jak leci wielkich kawałków g.doca by uzyskać czytelne posty graczy dotyczące ich postaci.
No chyba, że uważacie to za prace ponad swoje siły i możliwości... :razz:

Pozdrawiam, Lhian

No to jest kolejny pościk... piszecie jak wam się podoba, czy to osobne posty, czy we wspólnym docu, czy w prywatnych, mi tam obojętnie :p a jak co, oczywiście służę pomocą.

Wasze maszyny były zatankowane do pełna, i każdemu na łeb dano talon i kanister... więc owy kanister od Mild pewnie byłby w Hummerze? W każdym bądź razie, poprawię wam stan paliwa na kartach, odejmując jednak już za przejechane "prawie" 200km.

Termin na odpisywanie do 12.09 no chyba, że się wyrobicie wcześniej? :P


Sorki za małą obsuwę z postem, ostatnie 2 dni kiepsko się czułam, prawie nic nie spałam i takie tam...

Dokładnie jakiej pojemności są kanistry?
Na ile litrów opiewa talon?
Na łeb? - to znaczy, że Nya i Jed też dostali swoje?

Wydawało mi się, że napisałam o tym w poście? :PP oooo, proszę, już w pierwszym zdaniu

Tak, każdy, czyli każdy, Nya i Jed też :p

Kolumna Hells Angels to około 60 maszyn :PP uzbrojeni są w broń krótką, a więc wszelkiego rodzaju pistolety, rewolwery, peemki, obrzyny, może i skrócone pompki.

Zasuwają na pełnym gazie, i dotrą do postoju waszej grupki za około 1,5min. (Punkcik A), najprawdopodobniej przejadą po prostu na przełaj między pasami autostrad, tam nic nie ma co by ich powstrzymywało...

Z tego miejsca zaś mają jeszcze niecałe 2min. by dotrzeć do miejsca w którym stała grupka nieznajomych i kilku z waszych BG, wyjaśniając sobie co to niby za ogon (Punkt B)





Szerokość między pasami autostrad to około 10m piachu

Hells Angels mają około 2km do pierwszej grupy

Następne 2,7km od punktu A do punktu B







Odnośnie waszego ukrytego snajpera:

1. Bikerów więcej niż Jed ma naboi.
2. Strzelałby pod słońce.
3. Ruchome cele.
4. Odległość.
5. Trochę kurzu jaki powodują w trakcie jazdy... bla bla ;) więc aż tak wesoło chyba nie jest.



Konkretnego terminu na odpisywanie nie ma, w końcu będzie (a może i nie??) walka... i jak ją skończymy, to wtedy następny mój pościk, choć za guzdranie się w odpisach znajdą się zabłąkane kule, w końcu przy 60 strzelcach... :diabol:


I zdecydujcie w końcu na 100% który BG i jakie pojazdy gdzie się znajdują (Punkt A i punkt B), bo w sumie nie jestem tego pewna.




Pozdrawiam


PS: Tak, wiem, odległości na obrazku się nie zazębiają...

Na mój mały, ciut zajechany pracą rozumek wychodzi na to, iż w punkcie A, czyli postoju przy resztkach dawnego boiska został Hummer, a wraz z nim Trevor, Kenya i Pan Walizka.
Zaś do punktu B, czyli do domniemanego ogona udali się, każdy swoim pojazdem Mild, Joe i Dziadek.
Zaś Jed nadal się maskuje tam gdzie się maskował, gdziekolwiek to pomiędzy punktami A i B by nie było.

Jeśli się mylę, to mnie poprawcie :)

Tam nie ma żadnego boiska, tam nie ma żadnych pozostałości po cywilizacji, ktokolwiek to wcześniej pisał, napisał "od tak sobie" bez konsultacji ze mną... wy znajdujecie się na pustkowiu, tam nie ma NIC ;P pusto, płasko, niemal pustynnie, pojedyncze wysuszone drzewka, krzaki, "pustynna trawa" :PP.

Napomknęłam o tym w jakimś komentarzu w docu...

-----------

No patrz, a mnie się wydawało, że Mild zostawiła motor, i że w sumie pojechali tylko jednym wozem :-)

Około 600 metrów od punktu B nieco około 90 m od pasma autostrady po stronie punktów A i B.

Ciekawie nie jest Jed póki co się nie wychyla, może tamta ekipa pomoże?

Pozdrawiam merill