Wrzuciłbym jedynkę, puściłbym sprzęgło, dodałbym gazu...

Don't have ranged weapon - maaybe chain ;). Dwight to close combat zatem decyzja - może jej rzucić granatem dymnym i raming speed í-½í¸Ž

Mamy jakiegoś snajpera, co by zestrzelił pilot z ręki? xD MG jaki to byłby test? xD W sumie mam 15 Zręczności i łuk na 4.

Może rzucimy jeszcze na Wypatrywnie, by ocenić dokładniejszą ilość popychli?

Możemy też zapłacić, a potem się na nich rzucić :-P

Ekipa... Jaką my w ogóle mamy broń? Palną najlepiej?

Może jakiś dok na szybko w szoferce i podsumujemy plan na szybko?

- No co? Ci bandyci też przecież muszą jakoś zarobić na życie no nie? :)


- Nie wiem. Pani z pilotem się pytajcie nie mnie :) A 20 g nie tak drogo coś jak 20 fajek, pół klamki albo 10 lekkich pestek po 2 g. :)



- Myślę, że efekt wcisnięcia detonatora były o wiele szybszy niż reakcja rozpędzającej się terenówki :)



- Rzut granatem to 3 seg. Granat leci i eksploduje po ok następnych 3-4 seg. Wciśnięcie detonatora to max 1 seg. Także...



- No jak walka to się zaczyna od testu CHA+Morale. Rzucają wszyscy walczący obu stron. Odpowiednik testu "spójrz mi w oczy" w oryginale.

- Potem za wielkość celu -12 (cel wielkości głowy -8, cel wielkości dłoni -10). Do tego -4 za mocno niewygodną pozycję (na siedząco, pośród kolegów i koleżanek).

- I jest jeszcze samo sięgnięcie po łuk i strzały. To by sporo seg zajęło by w tym tłoku to wyjąć i przygotować do strzału.



- Tak, możecie. To przeciwwstawny test PER+Wyp vs PER+Skr. Z odpowiednimi modyfikatorami. Test można robić co turę no ale jak ktoś trenuje taki patrzaizm to nie robi nic innego.



- No jbc to to adres wspólnego doca macie. :)

Ok, czyli -16 mod. Co oznacza fart, ale jako że mam suwak to Cholernie Trudny. Czyli około 20% powodzenia.

Wypatrywanie oczywiście deklaruję.

Sytuacja wygląda tak, że uciec nie możemy. Jedyne wyjście, poza poddaniem się żądaniom bandziorów, to w jakiś sposób uciec poza zasięg ładunków, albo wciągnąć ich samych w ich pobliże (co skutecznie zniechęci ich do detonacji). Oni muszą jakoś odebrać fanty, więc:

• wyÅ›lÄ… po nie jakiegoÅ› ciecia (czy szefowa odważy siÄ™ go poÅ›wiÄ™cić?)
• przyjdÄ… wszyscy (wtedy mamy luz)
• albo każą komuÅ› z nas je przynieść (wtedy możemy obmyÅ›lić jakiÅ› podstÄ™p, np. dać im torbÄ™ z granatem dymnym i/albo wysÅ‚ać kogoÅ›, kto umie siÄ™ bić na krótkim dystansie, by szybko unieszkodliwiÅ‚ typiarkÄ™, zanim nas wysadzi; tu dodatkowe ryzyko tego typu, że osoba, która wyjdzie jest na celowniku wszystkich wokoÅ‚o [no chyba, że ten granat wypali])

- Dokładniej to trafienie na 2+4 na 1k20.

- Ale to adekwatna sytuacja jakbyś trzymała kogoś na muszcze z palcem na cynglu. A ten ktoś zamiast oddać fanty zacząłby sięgać do plecaka po spluwę albo by ją skręcał bo ma dwóch czy trzech częściach. Co byś zrobiła? :)



- Ok, to pokulam w wolnej chwili i powiem co wyszło :)



@Wszyscy

- No a poza przygodą na moście to i tak trzeba zapłacić po 15 g za motel :)

A, zapomniałam, że suwak nie działa w walce xD (chyba żeby to uznać za atak z zaskoczenia, poza tym, najniższy poziom trudności to Fart o ile nie grasz na zasady opcjonalne)

Co do motelu to deklaruję test Zwinnych Dłoni, by nakraść na 15 gambli i się spłacić.

- Gram na takich ilościach homerule, że nie chcę tutaj Was straszyć i zniechecać :) Dlatego podaję gotowe szanse bez wnikania w szczegóły :)



- A tak czasowo to kiedy to? I komu?

No w sumie nie wiem, czy ktoś o zdrowych zmysłach gra neuro bez hałsruli.

Co do Motelu, to może być wtedy gdy Rita była poza balangą. Mogła komuś włamać się do pokoju, albo przetrzepać kieszenie jakiemuś podpitemu tubylcowi, który kręcił się po nocy. Jakieś łatwe i mało przypałowe gamble.