Mhm...
Rozumiem, że wszystko jest takie oczywiste, nie ma innych możliwości i w ogóle poza Aiko wszyscy zapomnieli, że posty można też pisać wspólnie z MG, który w miarę przesuwania się/eksplorowania przez graczy dopisuje wygląd otoczenia.

Przykro mi, jeśli Was rozczarowuję, ale moje sesje nie polegają na "wybierz drogę: a, b czy c". Niemniej punkty w których Was "zostawiam" zazwyczaj są newralgiczne/mają coś do odkrycia lub przeżycia dla Waszych bohaterów. Jeśli jednak nie chce Wam się ich eksplorować, to większość zaplanowanej zabawy ucieka. I też powstaje pytanie - po co w takim razie grać?
Dla fragów? To nie ten typ sesji.
Gramy już od kilku miesięcy a między Waszymi postaciami też nie ma praktycznie żadnych relacji. Czy to również moja wina?
W pewnym stopniu owszem, bo ja Was wybrałam. Niemniej tym różni się sesja pbf od pisania opowiadania, że WSZYSCY mają wpływ na jej ostateczny kształt.

Tutaj mam wrażenie, że coś między nami nie trybi i chyba lepiej będzie sobie odpuścić. W końcu chodzi o fun, a skoro ja nie umiem Wam go dać... nie ma sensu się męczyć.

Ej poważnie? Mam wrażenie że jeszcze nie zaczęliśmy grać. Pociągnijmy to dalej.

jakby co ja też jestem gotowa pisać dalej :)

Jak wyżej :)

Ok. 3 na 4 to jest jakiś wynik.
Aiko i Gryf już odpisani.
Junior, spinaj poślady w docku, bo MG zua i... pojedziemy dalej.
(Dzięki, że Wam się chce. Od razu mi też się chce bardziej chcieć ;))

No... ten... ja nigdzie nie pisałam, że rezygnuję, czy coś, także 4 na 4? xP

Chwilowo jednak nadal jestem dosyć mocno zawalona robotą związaną z powodziami... i nie wiem kiedy się ten stan zmieni. Także jestem na pół gwizdka.

WTF? :)

Dzięki za grę, drużyno. Ja kończę przygodę z tym forum. mam nadzieję, że kiedyś tu się wyprostuje i będę mogła wrócić, ale... raczej w to nie wierzę. ;)
Trzymajcie się ciepło! :whoaaa:

Nie rozumiem... No ale ok.

Paaaa i trzym się Macka! :whoaaa:

Szkoda, ze tak krótko i na wakacje trafiło, ale rozumiem. Do spisania!