Jak Josh każe lecieć to lecę. Aż się zdziwiłem. Rozumiem,że nie mam spadać całkowicie i potem jakoś was zabrać?

Mnie przy tej rozmowie nie ma, jak odlecisz to uciekniemy dołem, w pobliskiej okolicy mam zaparkowany wóz z wypożyczalni.

No w zasadzie i tak ciężko wam by było uciec z dachu, choć kto wie... W takim razie lecę. Czeka was ciężka przeprawa ;) Aż żałuje , z powodu mojego pilotowania. Quentin swoim Uzi zrobił by sporą sieczkę!:berserk:

Jakby ktoś chciał przyćpać w grze w CP2020 jest pełna lista wymyślonych narkotyków. Zawsze dobrze wspomóc się przed akcją, choć czuje, że to nie w stylu Maxa i Josha. Ale zawsze ciekawe źródło na przyszłość.

The Big Book of Drugs for Cyberpunk 2020 | cyberpunk2020.de

I post poleciał.
Johny twój bohater ma problemy. Średnie rany w rękę i nogę. Utrudniają one zarówno strzelanie, jak i chodzenie, rzecz jasna.
Zakładamy, że mimo upadku i postrzelanie doczołgałeś się do serwerowni z bronią, więc jakieś tam szanse masz. Zobaczymy, co wymyślisz.
Lechu, ty na własne życzenie stoisz z boku i czekasz. Nie oznacza to co prawda, że masz stać bezczynnie. Zakładamy, że Josh widział, jak robot przejeżdża przez skrzyżowanie zmierzając w stronę serwerowni i oczywiście słyszał strzały i jęki Maxa.
Pinn część dla ciebie krótka, bo nie wiem, czy Bell będzie miał ochotę oddać się pod dowództwo Frankiego i lecieć za nim, jak chłopiec na posyłki.
Yoshi nie bierze udziału w akcji. Biegnie gdzieś indziej.
Jakieś pytania, panowie? :)

EDIT:
Błyskawiczna kolejka. :)
Johny i Lechu inicjatywa po waszej stronie. Pozbycie się robota nie będzie łatwe, ale macie szansę.
Pinn w poście tego nie ma, ale korytarz po których biegliście są oczywiście nie oświetlone. Frankie miał latarkę i leży teraz ona na ziemi rzucając blady snop światła na drzwi.
Frankie jest nieprzytomny, niestety. Co dalej zależy oczywiście od ciebie. ;)

Robi się naprawdę fajnie. Choć coś czuje nici z pozostałych koncertów :razz: Ale przecież możemy dalej bawić się z korpami :)

PS: Ale szybko kolejka poszła !

Jak zawsze każdy post pełen akcji, może brakuje mi tej niepewności i bycia zielonym z Unitry plus rozłożenia akcji na 2 dni ale w wielu aspektach Music... ją przebija. Granat do diabła. Szczęście , że dymny ;)

Mój post dzisiaj późno w nocy lub dopiero jutro. Zależnie, jak mi się wieczór ułoży.

Wygląda na to, że zrobimy sobie pewną przerwę, ze względu na problemy MG z ładowaniem LI.

To nie są wyłącznie problemy MG. Wiele osób (wliczając mnie) ma takowe problemy. Sam zastanawiam się czy podołam moim sesjom widząc jak teraz działa forum. Mam nadzieję, że tak... ;) Czekam na powrót świetności działania LI i naszej sesji również!