dowiedziałem się, że część broni kupił Wałdoch.. zresztą dużo w mieście o tym się mówi ... nie wiem kto to może być, ale ma dużo kasy i domyślam się że nie jest byle kim. Po za tym wiem, że w tej sprawie maczał jakiś Gang ale oni są mało znaczący bo byli tylko pośrednikami w transakcji. Dlatego Wujku pytam o tego Wałdocha bo rozdaje robotę w mieście i wolał bym wiedzieć z kim się zadaję. Czy Wujek dał by radę jeszcze dzisiaj odpowiedzieć na moje pytania ? przede wszystkim zależy mi na jak najwięcej informacji dotyczące komputera czwartej klasy – no i liczę, że moje informacje Wujkowi mogą się przydać – grymas Towera lekko przekształcił się w uśmiech... |
- W mieście? Którym? - brwi Merziera podjechały na sam czubek wielkiej głowy. - Sebastian coś pieprzysz. Naprawdę nie znam Wałdocha. Jakiej broni? Sprzedałeś mu jakąś broń? Wiesz powinienem Ci przetrzepać tyłek albo aresztować , albo jedno i drugie. Zresztą chcesz coś ode mnie się dowiedzieć, to powiedz i o sobie, okay? Może jestem tępym trepem, ale co nieco wiem. Powiedz co wiesz o Wałdochu i robocie, a ja przemyślę całość. Ale najlepiej by było, gdybyś nie mieszał się w takie sprawy. Wybacz, ale nadal jesteś ledwie gówniarzem. A co do komputerów to wkrótce moi chłopcy od C3I dadzą znać, powiedzmy godzina. OK? |
Wujek obawiam się, że jest już za późno, tkwimy w tym po uszy ... Tower powoli przełknoł Ślinę - I Nie możesz mieć mi za złe, że zbieram informacje z miasta -Tower ponownie przelknoł ślinę - od Wujka również zbieram cenne informacje– Tower Bezczelnie się uśmiechnął poczym kontynuował zrozmowę – Nie chcę być bezczelnym wobec Ciebie Wujku, ale domyślam się, że Ty również masz jakiś interes by wybrane informacje przeciekły do odpowiednich ludzi którzy są bardziej dyskretni w swej pracy niż żołnierze. Zresztą dobrze wiemy, że sytuacja jest tak gorąca, że wojsko nie może sobie pozwolić aby dać pretekst UE do rozpoczęcia otwartych działań - ale wróćmy do tematu... jak już wspomniałem jakiś czas temu skontaktował się z nami Wałdoch ..zainteresował się stuff’em , który otrzymaliśmy w zamian za informację. Transakcja odbyła się bez zastrzeżeń. Ale wczoraj skontaktował się ponownie w sprawie superkomputera 4 klasy siedmioprocesorowej maszyny typu Daimyo Arasaki lub Fuerst EBMu, lub jakiś inny typ, potraktował mnie jak bym miał hurtownie i przelał mi na konto pokaźną sumę. Dokładnie mówiąc chce abym dostarczył mu sprzęt do „Białegostoku” – Tower mocno zaakcentował nazwę miasta - w ciągu 5 dni, Oczywiście nie chciałem się zgodzić na jego chore warunki ale on nalegał i raczej nie brał pod uwagę rezygnacji z kontraktu. Dla tego zgłosiłem się do do Ciebie Wujku bo liczę na twoją pomoc, a po drugie jest to informacja która może się przydać chłopakom z wywaidu. |
"Pikawa" Wyjął szybko komórkę i napisał "Towciu, wisisz mi dwie banki, mam bardzo wazne info. W palacyku dzisiaj Ci powiem. Postaram sie jeszcze czegos dowiedziec.", poczym polozyl zwitek 20 banknotow 10-zlotowych spietych gumka na stole. Posunal je w kierunku Gunthera, poczym zapytał sie jeszcze: A w sprawie pomocy przedzwonie do Ciebie w czasie najbliższym, ok? |
"Specnaz" Specnaz - a raczej Dominik - ruszył z Tołdim i Malutkim słuchając jak Malutki wytłuszcza sieciarzowi problem. Powoli zaczęła mu się rysować sytuacja. I jej powaga. Zadał dwa pytania i otrzymał odpowiedzi. - Tower oszalał - skwitował krótko i ruszył do swoich pomieszczeń. Kilka minut później był już w swoim moro i z nieodłączną uprzężą pełną różnego militarnego stuffu. Zajrzał do "Almanachu" i według przepisu potrząsnął parę razy butlą. Do wieczora mieszanina powinna zgęstnieć do konsystencji pasty. Do rana osiem zgrabnych bomb powinno być gotowych. Specnaz wziął łuk i wyszedł z dworku poćwiczyć strzelanie. |
Domyślasz się że takim handlarzom nie odmawia się... – komórka Towera zagrała znany mu sygnał, był to sms od Pikawy – później go odbiorę, pomyślał – Czy możesz mi pomóc ??? - Tower wbił wzrok w Merziera, który już siedział za biurkiem nerwowo stukając długopisem o blat. Teraz wiemy gdzie jest sprzęt, potrzebne będą mi informacje na temat systemów zabezpieczeń oraz dokładniejsza lokalizacja tego złomu. Wiem, że uważasz, iż oszalałem ale 2 miliony Eurobaksów wystarczyłoby na wyjęcie najlepszej drużynę do tego zadania. Kasę już przelał na moje konto i będzie zablokowana dopóki nie dostarczymy stuff do Białegostoku. Kasa spokojnie pokryje koszty akcji a reszta spokojnie wystarczy by dożyć emerytury. TO JAK POMOŻECIE?? - oczekując na odpowiedz od Merziera na twarzy Tower’a pojawił się uśmiech, lubił żartować gdy sytuacje bywały ciężkie. |
4 czerwiec 2022, 12:30, Wałbrzych, garnizon armii polskiej, u płka Merziera - Jasne Sebek pomożemy, mam tu pułk kawalerii powietrznej, batalion spadów, niemal pełną brygadę zmechanizowaną, pułk haubic i kilka eskadr AV i heli. Wszyscy są na twoje usługi, wszak na wojnę idziecie, a armia polska od zawsze była bandą romantyków!!!! - Merzier rozkręcał się. - Czyście oszaleli, gwarantuje ci jedno, rozpętasz wojnę w Dziurze, ruszysz korporację, a ja wyślę po ciebie chłopaków. Innych... Tych, o których nigdy nie słyszałeś, ale w mediach ciągle o nich mówią!!!! Kapujesz?!! A teraz wypieprzajcie, bo poskręcam karki!!!! Kiedy chłopcy wyszli, Merzier ciężko opadł na fotel. Tu się robi coraz bardziej gorąco, a gówniarzom marzy się handelek. Mało miał problemów? Kto wie, czy w ciągu kilku dni to wszystko nei pójdzie w diabły? 4 czerwiec 2022, 12:30, Wałbrzych, Podzamcze, "Mona Liza" Gunter wyszczerzył się, zgarniając zwitek pieniędzy: - Widzisz Pikawa, od razu lepiej. Potrzymam tego gana dla ciebie, pewnie ci się spodoba. A teraz lecę, chłopaki ze "Aryjskiego Szwadronu Husarskiego" próbę mają, chcę posłuchać. 4 czerwiec 2022, 12:00, Wałbrzych, Dziura, siedziba Tasmanów Specnaz machinalnie napiął po raz kolejny łuk, robił się coraz lepszy, z 20-30 kroków już spokojnie trafiał w cel wielkości człowieka, o ile ten nie ruszał się. Wstrzymał oddech i wupuścił cięciwę łuku. Strzała, drgając utkwiła w celu. |
"Pikawa" Gdy tylko skin odszedł, Mateusz odetchnął- zaczęło się robić nieprzyjemnie, naprawdę nieprzyjemnie- a Gunther, mimo niezłych kontaktów z Pikawą, był skinheadem i to nieprzewidywalnym... Wyjął ponownie komórkę, wysłał kolejnego SMSa do Towera: "Potrzeba mi kasy, ile dasz?". Pikawa nienawidził prosić o pomoc- to poprostu niegodne jego, człowieka samowystarczalnego. Nie chciał być od nikogo zależny, prośba o pomoc to coś niegodnego- ale broń to jego marzenie... Następnie Pikawa szybko wskoczył na motor- sytuacja była nieciekawa, Dzicy mogli zaatakować w każdej chwili. Pikawa żałował,że nie próbował dopytać Gunthera- ale pewnie nic więcej nie wiedział albo Pikawie nie starczyłoby pieniędzy na tą informacje... Gdy już dojechał do siedziby gangu, skrzyknął wszystkich do holu, poczym- gdy większość członków gangu zebrała się wokół niego- ogłosił: Panowie, mamy problem. Nie dość, że te jebane komputery nie chcą się odnaleźć, Dzicy chcą wleźć w swoich burdnych butach do naszego pałacu... Nie pytajcie, skąd wiem- info z pierwszej ręki! Więc, na chwile obecną, Siwy, Malcik i Mongoł- mała pokuta za tą rozpierduchę w barze- siedzicie ciągle w Pałacu, chyba że będziecie komuś potrzebni! Musicie mieć szeroko otwarte oczy, uważajcie na każdego przechodnia... Rozumiemy się!?- Pikawa wykrzyczał z wielką satysfakcją na ustach. Taak, rządzenie było czymś, co Pikawa kochał... |
Tower wychodząc z pokoju Merziera uśmiechnął się pod nosem – stary nieźle się wkurwił – pomyślał. cóż spodziewał się takiej reakcji, też bym tak zareagował. A kto nie ryzykuje ten w kozie nie siedzi – Tower szepnął pod nosem i zamknął drzwi wiedząc, że Merzier dobrze to usłyszy. Wsiadając razem z Panczurem do dwu i pół tonówki kolejny sms dotarł do niego – Kurwa co znowu – parsknął - poczym wyjął komórkę i odczytał dwa zaległe smsy od Pikawy i szybko wystukał na klawiszach komórki wiadomość: W porządku „PIK” kup sprzęt może się przydać, ale bardziej zależy mi na info. co się dzieję w mieście i czy Tołdi już wrócili do bazy? Czy są jakieś problemy z dzikimi ???? Jak dla mnie jest za cicho!!! Mam dobrą wiadomość zlokalizowałem sprzęt są wa takie komputery - siedziba Arasaki i IG Fahrben. W pierwszej znajduje się Arasazka Daimyo, w drugiej IEC MegaDeus, przekaż Tołdiemu info. niech zacznie sondować sprzęt i nie ryzykować! Za 20 min będę w bazie, czekać na mnie ! |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:27. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0