Puryści! :P
Będziemy walczyć wraz z Liliel o artystyczną swobodę wypowiedzi!
W związku z tym mój post będzie napisany w stylu literackiego futuryzmu i częściowo w leet speech. :)

Niestety muszę zacząć od małego obsuwu, bowiem nieoczekiwanie oraz pośrednio wygrałem bilety na koncert i zamiast pisać, zaraz nań wybywam.

Mi też wypadnie troszkę opóźnienia, przepraszam. :(
Dziś nie uda mi skończyć posta, lecz postaram się wrzucić jutro jak najwcześniej.

Post wisi, czas dla Was do piątku.
Przechodzimy już do tempa, które będę chciał utrzymywać: 5-6 dni dla Was, 3 dla mnie.

Mik i Psyche są trochę przed resztą, być może będę więc odrobinę spowalniał to jak daleko tam rozegramy akcję. Macie teraz możliwość pogadania, ze sobą i Alanem. I dalej w klinice ewentualnie, bo Mika uśpili nie dając pogadać z nikim od netrunnerów. Być może o nikogo takiego nawet nie pytali, w końcu co oni są, na posyłki? :)

Czas do piątku.

Krótko, ale do przodu. :P Co się wydarzyło od Waszego posta do posta mojego to możecie sami jak zwykle rozegrać/opisać. Nie wiem ile i czego chcieliście zrobić.

Lady, Bounty - z Wami do piątku chciałbym zakończyć sprawy w klinice przynajmniej.

Liliel zgłosiła petycję o więcej czasu. Wszystkie dialogi są w sumie jeszcze w trakcie, więc mógłbym przedłużyć do niedzieli.
Kto tam pójdzie dalej to możemy w trakcie rozegrać, w ten weekend powinienem mieć kilka chwil na pisanie.

Post bez większych wydarzeń, ale raczej będziecie chcieli rozwinąć to co znalazło się u mnie. Standardowo można się w rozgrywaniu cofać do początku mojego posta.

Eleanor, Widz - w razie gdybyście tu już nie mieli wiele do pisania to możemy przyspieszyć do rodzinnego obiadu i go rozegrać w tej kolejce też.

Czas do soboty.

Dziś nie miałem w ogóle czasu na pisanie, więc przesuwam termin do niedzieli. Co się uda rozegrać to się uda, reszta u mnie najwyżej.

Czas do niedzieli.

Liliel, krótko, ale nie chciałem posuwać akcji do przodu bez Twoich decyzji.

Loop jeśli chcecie, może zostać do przesłuchania TechNicsa - bo w sumie nie wiem czy Wam potrzebna. Jak nie to napiszecie, że wysadziliście ją gdzieś po drodze.

Widzę, że moda na zmienianie twarzy zatacza coraz szersze kręgi, u Psyche to standard, Mik przeszedł operację, żeby mniej rzucać się w oczy a Kye się odmłodził, żeby rodzice jego dziewczyny nie zrzędzili, że Ann spotyka się ze starym prykiem. :)

Pytanie tylko kto od kogo kopiuje bo Kye i Ann zmieniali twarze, kiedy o Miku i Psyche w TBA nie było jeszcze ani słóweczka :razz:


Co zaś do starego pryka w sesji Remo ma 39 lat. Sprawdziłam jak wyglądał wtedy Denzel - to rok kiedy nakręcił "Filadelfię":
a sześć lat później "Kolekcjonera kości"

a więc w sumie chyba Kye nie wygląda nawet tak młodo jak powinien w rzeczywistości :diabol: