Bo użycie znacznika na LZ to akcja, a to oznacza jednego ufoka dobiegającego do nas :P
Amatorszczyzna to latanie w koło i pitolenie, że im się lakier porysuje jak nie rozwinie się im dywanu na lądowisko :P
A używanie znacznika na ufoki to szkoda zachodu, bo ich ciężko nie trafić :P Zresztą mówiłeś, że zaznacza się bez akcji jak się strzeli do takiego. :)

- No ba! To kombinujcie jak sprawić by do tego co ma wskaźnik celów żaden xenos nie dobiegł. No same się te questy niezrobio :)



- Nie, to to już jest obraza majestatu czy inne vipowskie uchybienie. A amatorszczyzna i dramatyzm to mieć wskaźnik celów i nie ogarnąć sytuacji na tyle by wskazać cel tuż za oknem :)


- Jak się strzeli z holomarkera, i trafi, i xenoxa nie zabije na śmierć takie trafienie. Ale holomarker to nie laserowy wskaźnik celów. No i jak tak ciężko nie trafić tych xenosów no to je trafiajcie :) Dużo tam przy wesołej wycieczce ich nie ma.

Amatorszczyzna to nie umieć wylądować. Przecież oni muszą tylko z góry na dół zlecieć :P

Czyli ile?

- Mhm. A Wy musić pomacać teren laserkiem i dobiec parę kroków wesołą wycieczką do płota za oknem :)



- No tyle co w poście :) Jeden maluch chyba był w zwarciu z Patrickiem i leciały luzem chyba 2-3. Tak jakoś.

Wogle wtf się dzieje, my im zgłaszamy, że dupa zbita, musimy się zabierać z kompleksu i niech lądują poza nim, nawet kierunek podałem, a ci najpierw rzucają punktami od czapy na dojście do których mamy marne szanse dotrzeć, a potem ogłaszają, że i tak lądują na terenie laba, tylko najpierw wszystko tam wymiotą. O co chodzi?

- No podałes kierunek. Koleś powiedział Ci jak i gdzie by wtedy LZ wypadało :)

- Wcześniej chcieli od was dwóch rzeczy: wyznaczenia LZ i rozpoznanie podejścia do LZ. Do tej pory LZ nie jest wyznaczona a podejście do LZ nie jest rozpoznane.

- Więc chłopaki wzięli sprawę w swoje ręce i skoro nie ma precyzyjnego namiaru na cel wymiotą okolicę całościowo. Dalej jednak tylko ktoś z ziemi może podać namiar na LZ na ziemi. I skracając tego od Was chcą.

A nie wystarczy, że wylądują na środku tego krateru który planują zrobić? :)

- Wtedy by mogło jakoś wyjść przez dziwny przypadek, że do tej taksy mógłby nikt nie wsiąść. :)

- Dobra chłopaki sytuacja jest jaka jest i sama z siebie się nie zmieni.

Ok, to zabijam te 2-3. 4 oznacza tym lamerom lądowisko i idziemy wsadzić lekarkę do samolotu. Reszta jak chce niech idzie, albo zostaje.

@Wszyscy

- Ja już nie będę odpisywał w doc w tej turze. Wrzucajcie co kto ma w tym doc. Na weekend chciałbym zrobić swój odpis czyli mieć komplet postów. Odpiszcie te ostatnie kawałki po swojemu. Kawałek u chłopaków ma się kończyć przy ścianie i szarpaninie z Herzog. Coś niejasne to pytać :)