I tak nie widzę powodu dla którego moja postać miałaby zemrzeć, ale widzę, że ta dwójka daje sprzeczne sygnały :p |
To idealna sesja dla mnie, bo moje postacie zazwyczaj szybko kończą swój żywot :-P Ale tu z mojej strony pytanie jak, nie daj boże, Mika umrze to tworzę nową postać w sensie nową, czy robimy coś na kształt pierwowzoru? |
@Rav: Jaką chcesz :) Ale spokojnie, śmierci w prologu nie przewiduję, więc się tak nie wyrywajcie :P |
Cóż, zazwyczaj trzymam się zasady, że "jedna sesja, jedna postać"... więc smutno będzie mi jak Cyrulik zemrze. Jest niewielka szansa, że pojawi się druga, ale naprawdę chcesz Autumm uzupełniać kolejną kartę w exelu i główkować nad zahaczkami dla kompletnie nowej postaci? :p |
Jasne. Gram z graczami, nie postaciami, a styl retro zakłada, że BG to tylko narzędzie w rękach gracza, a nie jakaś osobna jednostka :) Postacie powstają i giną, czasem śmierć też jest fajnym motywem na scenę czy ubarwienie opowieści... ale ludzie zostają i to jest ważne. Czemu gracz ma tracić przez fabułę frajdę z odkrywania i zabawy światem? Cytat:
|
|
Ale jak nie unikniemy, to wiemy, że będziemy mieli kolejne życie ;) - po to, żeby zachowywanie postaci przy życiu nie zmieniło się w asekuranctwo. RPG'i to przecież też (a może właśnie głównie) opowieści o czynach wielkich i szaleńczych, których bohaterowie nigdy by nie popełniali, gdyby jak wszyscy bali się śmierci :P |
|
Post dla Ravanox dodany :) Zacznę skrobać coś dla reszty, ale chwila minie, zanim mi mózg odpocznie ;) |
No, post ładny. :) Teraz czekam na posta dla nas ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:34. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0