Faktycznie, wbrew moim obawom okazało się, że w Rogue Tradera da się całkiem sensownie grać na forum. Obawiałem się, że wielka potęga i praktycznie nieograniczony wybór możliwości znacznie to utrudnią, a okazało się, że wyszło to fajnie i dało się zastosować większość oryginalnych patentów systemu.
Jeśli miałbym coś zmienić w samej organizacji sesji przeze mnie, to wymagałbym od początku karty mechanicznej z ustalonym poziomem, bo jednak ciężko było obiektywnie ocenić, co kto naprawdę umie i na ile jest potężny i wszechstronny.
Szkoda tylko, że sesja doszła do momentu, w którym na dalsze posunięcia czekaliśmy tak długo, że musiałem po parę razy od nowa czytać posty, by przypomnieć sobie, co się ostatnio działo :)
Nie udało nam się też rozwiązać problemu morderczych grupowych narad, które ze względów na długość tekstu nie chciały wejść do jednego posta forum :)
Generalnie jestem pod wrażeniem wiedzy z uniwersum graczy, bo jest to chyba pierwsze SF, w którym była tak bogata, iż nie mieli żadnych problemów z samodzielnym kreowaniem świata - co normalnie zdarza się tylko praktycznie w normalnym fantasy.
Dzięki za wspólną zabawę. |