lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [komentarze] Tajemnice Talabheim (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/10965-komentarze-tajemnice-talabheim.html)

kymil 01-04-2012 08:39

Fernblut jest w Dziuplach. Mamy Twój glejt.

Pozwolenie na wejście do Łojanek jest w Pałacu Sprawiedliwości na przeciwko. Tam jest tłum.

Tak ja to rozumiem...

Yzurmir 01-04-2012 13:05

Aha, rzeczywiście... Coś mi się musiało pomieszać.

W każdym razie możemy pójść razem po przepustkę, a później się rozdzielić.

Yzurmir 05-04-2012 23:36

Cartobligante, sam do końca nie orientuję się teraz w sytuacji, jak pokazuje powyższy mój post, ale wydaje mi się, że ustalenia były inne niż ty opisałeś...

Po pierwsze, Jans i Sigfrid będą prawdopodobnie potrzebowali twojej pomocy w otrzymaniu pozwolenia na wstęp do Łojanek, więc powinni po to pójść do Sądu Edyktów całą trójką (potem się rozdzielić).

Po drugie, Sigfrid ma pismo od swojego komendanta, które upoważnia go do rozmowy z więźniem. Nie musisz nikomu blefować ani nic. Papier Sigfrida powinien wszystko załatwić (ewentualnie może trzeba będzie przekonać urzędników monetą, ale to już jeśli oni będą uparci, nie my -- nieuczciwi). Dokumenty współpracy ze strażą oczywiście się przydadzą, bo potwierdzą, że masz autorytet, żeby korzystać z pisma komendanta Grubera, ale same w sobie mogą okazać się niedostateczne.

Cartobligante 06-04-2012 16:04

hmm pisałem posta w oparciu o poprzednie, zatrzymałem się też na etapie mojego ostatniego komentarza... stąd zapewne ta rozbieżność.

kymil 08-04-2012 13:45

Carto, my stoimy przecież PRZED więzieniem.

Mamy glejt od Sigfrida. Weź to popraw z łaski swojej, bo bezsens nam wyszedł, a xeper nie może jasno odpowiedzieć.

Idziesz nadal sam do więźnia?

Cartobligante 08-04-2012 15:46

to my się w końcu rozdzielamy czy wchodzimy razem?

kymil 08-04-2012 16:45

Carto, zróbmy tak jak Y. napisał...

kymil 24-04-2012 20:26

MG i chłopaki zapraszam na Starą Zaspę. Tam gdzie Jans spędził dzieciństwo:) Yzurmir, Heidi jest Twoja. Paplaninę o śledztwie możemy dokończyć przy stole Zinggerów.

Szczerze mówiąc, trzeba by ten cel Nożownika sprawdzić, ale to jakby robota w białych rękawiczkach. Szlachta i te sprawy. Może zacząć od wartowników, strażników tego jegomościa?
Względnie niedaleko jest melina tj. Czarna Latarnia. Może chlebodawca Jansa sypnął złotem, ktoś mu zginął ostatnio :)?
Inne pomysły?

Yzurmir 29-04-2012 20:33

Nieładnie tak siostrę prostytuować. W każdym razie wybacz, ale na razie za bardzo tego nie wykorzystałem. Sigfrid jest trochę nieśmiały, oczywiście, a przy tym ja jakoś nie miałem weny/pomysłu. Coś chyba jeszcze powinienem dopisać do tego posta, takie mam wrażenie, lecz nie jestem pewien co.

Można zacząć od strażników, tylko potrzebujemy pretekstu. Bo albo się zrobią podejrzliwi, albo się oburzą jak wyskoczymy z rozkazami straży miejskiej. Może lepiej byłoby trochę popytać w okolicy, na przykład w jakiejś karczmie, w której bywają miejscowi służący. Oni mogą dużo wiedzieć, nawet jeśli pracują w innych rezydencjach.

Równocześnie Łasicę można by poprosić, żeby trochę powęszył przy tych rozróbach i jak to się dokładnie zaczęło -- gdzie ten mutant był, kto wyjawił, że on tam jest itd. Tylko teraz Łojanki zamknięte...

xeper 06-05-2012 21:15

kymil, gramy dalej?

Yzu ma problemy netowe, Carto nie odpisuje, ja tracę zapał. Co robimy?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:31.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172