Ja właśnie pisze posta teraz, tak że za godzinkę powinien być lub dwie jak mnie zawezwią do pracy, ale jestem dobrej myśli :) Ja jestem za pchnięciem akcji do nocy...chyba że w ciągu dnia pojawią się jakieś informacje które nas spowolnią i dadzą nowy trop...ale lepiej do nocy, na to idzie mój głos. P.S. Plan Bounty'iego jest dobry i Thomas zostałby na ochłapach... ale skoro nie ma Irminy na nocnej straży, a w tym i Hansa, to Thomas zajmie pozycję daną mu przez Ekharta. Jeśli nic nie wyjdzie z tego planu to proponuje poza przepytywaniem, zrobić jakąś prowokację i zasadzkę, ale to można obgadać później... kolejnego dnia. |
Hanna nie ma zamiaru chodzić po nocy jako przynęta, wybijcie sobie to z głowy, drodzy panowie. :D Służka może pozostać w karczmie razem z Thomasem ewentualnie. Męskie zajęcia zostawia mężczyznom, skoro są tacy chętni do działania. :) |
Proponuję brzytwę Ockhama. Nie mnóżmy bytów ponad miarę. Zajmijmy się kilkoma sprawami, ale dokładnie. Warta uwagi jest sprawa Kellera. Ekhart chętnie w ciągu dnia pójdzie sprawdzić adres zdobyty przez kapłana od Ute, ale w kierunku odnalezienia Grosza i popytania o Czarnego Kapturka. Hanna, tak jak i Irmina nie nadają się na przynęty. Nie na tą rybkę, którą chcemy złowić. Prędzej zwabią jakiś podpitych amatorów kobiecych wdzięków, z resztą z ustaleń wynika, że nie ginęły kobiety. Jestem sceptyczny co do patrolowania. Moim zdaniem lepiej się, gdzieś ukryć i obserwować. Jest nas czterech + ewentualnie Hans. Możemy obsadzić oba wyjścia z "Czystej Świni" plus "Biały Koń" i "Most Gryffona". Moim zdaniem nie tyle powinniśmy się nastawiać na złapanie "Czarnego Kapturka", co na obserwację co się dzieje nocą w dokach. Przechadzający się wzdłuż wybrzeża samotny akolita raczej nie zwabi porywaczy, a j.w. podpitego amatora wdzięków. ;) P.S. Jakby co to Ekhart w ciągu dnia popyta w "Czystej Świni" o Mathyldę i Gutha, potem pójdzie z kapłanem do domu bandziora Kellera, a w nocy przyczai się na dachu magazynu przy "Czystej Świni". Nie ruszy się z miejsca, no chyba że zobaczy Czarnego Kapturka. |
Hm, zgodnie z tymi deklaracjami, w nocy: Ekhart na dachu magazynu. Irmina i Hanna (a gdzie Irmina tam i Hans, który odmawia innych zajęć) co najwyżej w karczmie. Klaus i Almos nadal chcą patrolować, czy plan jest raczej taki jak proponuje Ekhart? Thomas, gdzie zajmie pozycję? Skoro mam ciągnąć do nocy to potrzebuję odpowiedzi na te kwestie. Poza tym. Już drugiej osobie to piszę: gdzie na bogów widzicie tu grabarzy pośród npców? :P |
Almos będzie krążył pomiędzy obiema gospodami udając z biegiem czasu coraz bardziej pijanego (w rzeczywistości wstępując tylko na małe piwo lub kubek kumysu). Poszwęda się też trochę po innych częściach doków. Dobrze jednak, by jako przynęta był stale w zasięgu wzroku Ekharta lub kogoś innego. |
Chyba chodziło o garbarzy :D Jak już mówiłam MG Irmina może ewentualnie siedzieć w nocy w karczmie. Chodzić po dokach nie ma zamiaru. W dzień Irmina porozmawia z kupcem. Jestem za dociągnięciem akcji do nocy. |
I ja jestem również za brzytwą Ockhama, a która również lubi znać wszystkie dostępne opcje ... żadnych udziwnień najlepiej z tym planem nocnym bo nas powybijają. Napisałem wcześniej że zająłbym pozycje w karczmie zgodnie z założeniem Bounty'iego, ale skoro dziewczyn na akcji nie ma, to i Thomas musi czynnie się przysłużyć. Czekałem na jakiś rozkaz Ekharta powiem szczerze. Thomas sie na tego rodzaju zasadzkach nie zna i podejrzewałem że dostanie przydział... ale jak muszę sam wybrać to wybieram... obserwacja tyłów Białego Konia i garbarni Jochutza i Atzwiga. Akolita przyczai się gdzieś tak by był niewidoczny, na ile to możliwe oczywiście. Ze sobą weźmie kolację i bukłak wody, bo bez prowiantu na stacjonarce to klęska oczwista. O swoim położeniu informuje wszystkich obecnych na nocnej obserwacji. |
Czas do środy. Oczywiście posty powinny być ustalone ze mną, można rozegrać całe scenki, można tylko dać deklarację/moją odpowiedź i kolejną deklarację. Jak kto woli. Jak coś zapomniałem z wcześniejszych deklaracji to przypominać. Oczywiście można też do tego wracać, jak zwykle. |
Wybaczcie że tak już 'pocisnąłem' z postem, ale że jutro mnie będzie mniej :) a od środy tylko śladowo się pojawię, przez jakiś czas też muszę ograniczyć doca. Będę się pojawiał oczywiście, ale na dłuższe docowe dialogi nie bedę miał okazji... tak że na razie ja będę tylko 'postował'... trochę retrospekcji robił, dzień zapełniał jakimiś sprawunkami, trochę myślał. Ogólnie podążam za wami...ale, ale... aż tak nieobecny to nie będę żeby trzeba było mnie prowadzić. ;) Na razie cały dzień chodziłem... pogadałem z czterema osobami i dowiedziałem się jedynie że Olga Kilinski komuś płaci za ochronę/spokój. W sumie tyle...a napisałem się ....eh tam. Zawsze miło coś napisać. :D |
Odnośnie postów, to kto nie rozegra już nic dalej, to nie szkodzi - wrzućcie to co macie + dalsze deklaracje postaci. Niestety mój czas jest na tyle ograniczony, że nie mogę odpowiadać często. Postaram się to zmienić w najbliższych kolejkach, albo zmienić styl odpisywania swojego i Waszego na nieco szybszy, ale krótszy. EDIT: Proszę o informację, jeśli ktoś zamierza jeszcze coś robić w nocy (prócz dokończenia tych akcji z Waszych postów). Jeśli nie, to akcja prawdopodobnie zostanie przesunięta do rana. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:18. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0