Mnie do zmiany zdania jest w stanie przekonać tylko postać zombiany.

Jak na razie większość jest za tym, żeby iść do miasta ;)
A w każdym razie w tamtym kierunku.

Więc napisałem, że wszyscy dochodzicie do miasta. Krótka decyzja, czy idziecie do karczmy i jeśli chcecie coś jeszcze po robić. Jakiemuś bezdomnemu ukraść jedzenie :D Macie oczywiście pięc dni, ale jak napiszecie szybciej to szybciej będziecie w karczmie :)

jak wyglądał ten człowiek, dobrze ubrany? Zadbany czy niezbyt?

Mężczyzna nie wygląda na biedaka, na wierzchu miał czarny płaszcz, który to zasłaniał jego ubranie, które miał pod spodem. Był on podobny do tych, które Wam dał, tyle, że z pewnością był lepszej jakości. Wyglądał zadbanie i czysto.

archiwumX: chodziło mi o doświadczenie związane bezpośrednio z baronem, a nie doświadczenie życiowe - o to że byliśmy w jego posiadłości, rozmawialiśmy z nim itp. No ale poopowiadać o sobie też możemy :)

To ważne będzie abym wiedział tylko kto idzie do karczmy, a kto zostaje pod nią (na posterunku) na czatach. Czy tylko Jortan i Carl? Czy ktoś jeszcze?

Dam swój post jak tylko napisze MagMa, bo chyba tylko jej postu jeszcze brakuje.

Ernst zostanie na czatach.

Olaf idzie na spotkanie.

Bjørg idzie na spotkanie