No ja jestem za...zakopaniem hrabiego :P |
Jakie macie plany, co do osoby hrabiego i w jaki sposób planujecie połączyć ponownie grupę? Napiszcie mi ogólnie w komentarzach, a ja Wam rozwinę w sesji. |
Eeyyyyhmmmm... Planujemy połączyć ponownie grupę? Prawdę mówiąc Gunther zważywszy na stan zdrowia pozostawionych z tyłu towarzyszy raczej nie planował. W swojej pustawej głowie plan miałby taki, żeby się zaczaić przy wsi, jedno z jednej strony, drugie z drugiej, jakoś tam gdzie mógłby hrabia wyjść i poczekać aż wyjdzie. Wydać jakiś zwierzęcy odgłos żeby zebrać się we dwóch i spróbować go śledzić. Co myśli Soren to chętnie wysłucham. |
No jeśli nie planujemy, to dla poranionej części grupy przygoda raczej będzie dobiegać końca. |
Zawsze możemy nagiąć to trochę i umożliwić im chwalebną śmierć biorąc udział w tej jakże szlachetnej misji powstrzymania ZŁA! :D |
Powrót do Behemsdorfu w stanie agonalnym, też może być nie lada wyzwaniem i przygodą samą w sobie :) |
Ja... Soren... w każdym razie któryś z nas (:roll:) myśli sobie, że przyczajenie się bardzo blisko wsi będzie ryzykowne, bo któryś z poddanych hrabiego nas wypatrzy i mogą się zacząć kłopoty. Pozostaje pewne oddalenie od osady, ale przez to hrabia może nam umknąć. Spróbować jednak można ;) Zastanawiam się jeszcze, czy eMGu nie zrobił nam wkrętki i hrabia jest tylko zbiegiem okoliczności, a prawdziwy podły czarumarus gdzieś umknął. Może dowiemy się o jakiś obcych, którzy ostatnio w okolicy się kręcą (choćby w czasie wypytywania hrabiego o szczegóły kradzieży)? Ja się zastanawiam, czy postać hrabiego przypomina jednego z mężczyzn widzianych przy powalonym drzewie (miejsce ostatniej potyczki z niemilcami). Rozumiem, że inny strój może być, ale paszcza powinna być do rozpoznania. Ewentualne rozpoznanie łobuza może determinować nasze dalsze działania. Co do ciężko rannych - proponuję, aby pojawili się w pierwszej z napotkanych wsi - gdzieś zielarz, czy inszy znachor (ten od krów, heh :mryellow:) może ich poskładać trochę. Jeśli będziemy dłużej w okolicy, to może udać się utrzymać ekipę razem. |
Cytat:
|
Dla mnie trochę znaczenia mają też te tłumaczenia hrabiego odnośnie tych złodziei, co mamy dla niego złapać. Ale nawet jak nas MG robi w konia to Gunther tego nie wie i ciągle będzie za przyczajeniem się i śledzeniem nocnej eskapady hrabiego. |
Mam na myśli tę samą - 2 mile od szczytu wzgórza, na którym się znajdujecie. Stamtąd Soren z Guntherem poszli do kolejnej, która znajduje się przy dworku hrabiego. Zróbmy se polowanie na hrabiego Dra'kulę! :nordic: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:55. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0