|
Cytat:
|
Ok. Rozumiem. Czyli musze go pocisnac :) |
Dziękuję wam za miłą zabawę w sesji. Była to naprawdę ciężka przygoda zarówno dla mnie jaki dla Was, bo byłą bardzo zakręcona. Na tym forum już raz starano się jej podjąć, ale widzę, że upadła, Wy zaś doszliście do końca. Koniec mógł być rożny, ale ten okazał się śmiercią i zniszczeniem. Dwóch przeżyło, ale w drodze przypadku, bowiem wyszli ze wsi przed stworzeniem cierni okalających ją. Akurat były to dwie osób, które miały przy sobie broń mogącą zniszczyć Konarzycę, a mianowicie buteleczki z goblińskim ogniem, które znaleźli w lesie. Życzę innych miłych sesji i może jeszcze się zobaczymy. Nie rozdrabniałem się tutaj, bo jak ci dwaj wyszli z miasta, to nie było już żadnej możliwości, więc nie było by sensu przeciągać tego co musiało nastąpić. Oni i tak nie mogli by wrócić tak samo jak nikt z wioski wyjść, bo do tego płaszcz był zniszczony. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wspólną sesję :) KONIEC |
Ja również dziękuję za wspólną zabawę. I do zobaczenia na innych szlakach i w innych sesjach :) |
Fajna sesja. |
Ale faza:) fajnie wyszlo tylko niestety Panie MG nie wymigasz sie tak latwo bez kilku odpowiedzi. - jak to sie stalo ze ta dwojka sobie wyszla? w sensie po co? Bo nie ogarnalem. - czy Avilon tez zginal? W sensie czy widzielismy jego smierc? - jak czytalem to plaszcz sie troche uszkodzil ale to chyba niejednosznaczne z tym ze zostal calkowicie zniszczony? Wiec plaszcz w sumie nie dawal zadnej obrony? A tak w ogole to juz sie przywiazalem do tej postaci. Smieszne ze bohater ktory z zalozenia mial zejsc z tego swiata juz na poczatku pierwszej sesji ( mg- pamietasz?) zaszedl tak daleko i z taki wkladem w sesje:) Dziekuje wszystkim, moze bedzie dane znow, w jakkejs innej sesji spotkac sie z barbarzynca z norski :) BTW: MG, mowisz ze juz raz ta sesja byla na lastinn? Znaczy kojarze wstep ale tak sie zastanawiam czy to byl jakis schemat z ktorego korzystales czy chodzi ci o tytul? |
Dzięki, chodzi mi o scenariusz, z którego korzystałem opierając się w działaniach, nie wszystko było tak samo, ale trzymałem się historii, musiałem zamieścić zmiany aby pasowało jako kontynuacja. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
LINK Jeszcze raz dzięki za grę i pozdrawiam. Miłego czasu na Lastinn |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:18. |
|
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0