lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Archiwum sesji z działu Warhammer (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/)
-   -   [Komentarze] Karak Azgal II (http://lastinn.info/archiwum-sesji-z-dzialu-warhammer/14634-komentarze-karak-azgal-ii.html)

Mike 03-10-2014 13:52

Ja biorę numer 3.
W razie gdyby któryś z krasnali został poważnie ranny to go wyciągam z pierwszego szeregu i wchodzę na jego miejsce.

Proponuje wycofywać się jeszcze dalej, tak by to oni stali na schodach w drzwiach, wtedy to my we 3 zaatakujemy 2 truposze.
Albo przynajmniej ciut w górę by wszyscy walczyli na schodach, wtedy będzie 2 na 2.

Ogryzek Szatana 03-10-2014 14:00

Cytat:

Proponuje wycofywać się jeszcze dalej, tak by to oni stali na schodach w drzwiach, wtedy to my we 3 zaatakujemy 2 truposze.
Albo przynajmniej ciut w górę by wszyscy walczyli na schodach, wtedy będzie 2 na 2.
Popieram i jeżeli to możliwe, zróbmy tak. Dodatkowo krasnalom będzie łatwiej strzelić zombiaka w łeb po zyskaniu dodatkowej różnicy wysokości, aczkolwiek unikanie na schodach w ciasnym korytarzu to nie jest najłatwiejsza sztuka. Nie, żeby unikanie było mocną stroną krasnali.

Mike 03-10-2014 14:18

Wiesz, to zależny od sprawności :P Np możesz podskoczyć nad ciosem a potem robiąc szpagat zaprzeć się nogami o ściany i wtedy możesz naparzać w dół tylko lekko się schylając samemu będąc praktycznie poza zasięgiem wroga :P

Barthirin 03-10-2014 15:29

Chyba wezmę numerek 5 :) Nie, no oczywiście 1, to się chyba rozumie samo przez się. Elfiak mógłby naparzać między nami, w końcu długie łapska ma :D

Ogryzek Szatana 03-10-2014 15:50

To jest moment kiedy zaczyna się zazwyczaj sesyjna głupawka. Dołączę się.
Krasnoludy torują przejście, podczas gdy reszta bierze elfa za nogi i przekłada nad krasnoludami, długi jest, to sięgnie.

Tylko niech nie rzuca szyszkami, bo jeszcze trafi w kogoś na pierwszej linii, a ja nie chcę mieć napisane w historii postaci, że pierwszą ranę w przygodzie otrzymał od rzutu szyszką podczas walki z nieumarłymi.

Huriel 03-10-2014 18:14

chciałem zaczerpnąć moc z klatki bez jej otwierania, ale skoro się nie da, to nie wiem czy ktoś chce mnie przed tym powstrzymać, czy mam robić swoje?

Tak się pytam, bo ryzyko jest spore. Jak okaże się że w klatce uwięziony jest jakiś demon, albo inna maszkara to nie chciałbym ponosić odpowiedzialności za śmierć 5 poszukiwaczy przygód:P

Może dramatyzuję i wcale tak nie będzie xD

Mortarel 03-10-2014 18:35

Z drugiej strony, jeśli ma tam być demon, to otwieranie klatki w stylu "walka jest trudna, zaryzykuję i zobaczę czy przypadkiem nie znajdę tam mocy, aby zniszczyć wszystkich wrogów" jest po prostu proszeniem się o kolejnego potężnego przeciwnika na polu bitwy. Im trudniejsza walka, tym głupszy pomysł, aby ryzykować. Ale w sumie to jest gra. Ja mam na karteczce napisane czym jest ta klatka i nie będę tego zmieniał pod wpływem okoliczności. Na 1000 różnych możliwości ty widzisz ją tylko jako źródło mocy :D

Barthirin 03-10-2014 18:54

Istnieje szansa, że demon (o ile faktycznie tam siedzi) jest posłuszny trzymaczowi klatki, a to jest niezły bonus :D

Mortarel 03-10-2014 19:46

mowilem. tyle opcji ile sobie wymyslicie hehe

Huriel 03-10-2014 21:40

Wiem, że tyle opcji ile sobie wymyślimy. Ale tak jak pisałem nie chce mimo tego że ja ją trzymam w 100% o niej decydować wiec jeżeli ktoś uważa, że jednak nie powinienem jej otwierać (przynajmniej w tym momencie) niech mnie powstrzyma. Bo ja w poście się jasno określiłem.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:32.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172