I Tobie, Komturze, dziękuję za dobre słowo. Postać odegrałeś świetnie - łotrzyk, ale w sumie porządny, można na nim polegać. Zachowywał się adekwatnie do sytuacji, miałem poczucie, że gdyby był prawdziwą osobą postawioną w danej sytuacji, zachowałby się własnie tak. Dziękuję za świetne posty i przepraszam, po cichu mając nadzieję, że jeśli będę prowadził kolejną sesję, zgłosisz się do niej z kolejną ciekawą postacią :) Przy okazji - świetna postać. Ciekawa, ze swoistym "trójwymiarem", a bez przesady. Jesteś jedną z tych osób, które by stworzyć fajną postać, nie potrzebują 200 stron tekstu i takich "rodzynków" fabularnych, jak bycie elfim podrzutkiem, czy innym mutantem. A to się naprawdę chwali :) |
Nic się nie stało dziś ma startować sesja SW w której będę brał udział więc mam czym się pocieszyć. Gra szła dobrze dopóki drużyna trzymała się razem. |
Fyrskar dzięki za słowa uznania, natomiast Baird ma tu sporo racji zabrakło roboty dla innych graczy. |
Skoro wszyscy się już żegnają, to i ja dodam od siebie parę zdań. Mianowicie, było mi niesamowicie miło z wami grać, drodzy współgracze. To wręcz wzruszające, jak bardzo byliście w tę sesję zaangażowani :) . Postaci też były interesujące, a choć wielu rzeczy nie dokonaliśmy, to każdy bohater zapadł mi w pamięć. Liderujący Treville, strażak Hans, ściągający na siebie kłopoty Nathaniel, rozważny Ulrich, wykłócający się z Konkiem Johann, cwany Martin, wesoła i pomocna Titi, czy nawet tchórzliwy "Zszywacz" i zdziwaczały Fulgrim- całkiem solidną gromadkę zebraliśmy :) . Wielkie dzięki za wspólną grę! Mistrzu Fyrskarze, dziękuję za twoje mistrzowanie. Posty były naprawdę warte czytania, a w moich ustach to solidny komplement, bo mam już nawyk opuszczania wielu ustępów, jeśli znuży mnie grafomaństwo autora ;) . Choć w gruncie rzeczy nie wyszliśmy poza lokację startową (:D) , to i tak mieliśmy już sporo zabawy. Wielka szkoda, że tak kończymy tę przygodę, zwłaszcza, że uwielbiam wybrany przez ciebie moduł. Przygody ekipy Smartfoksa to czytałem jak najlepszą powieść :) . A teraz taka jeszcze sprawa odnośnie sesji- w jaki sposób kończymy? Po sądzie spotykamy się wszyscy w karczmie i żegnamy czule, czy po prostu wyjeżdżamy? I czy rozpisujemy to dokowo, czy każdy da ostatni post od siebie? |
Jak to jak kończymy? Ruszamy w stronę Trójrogu!;) |
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Jak kończymy? To sandbox i w Waszych rękach pozostawiam decyzję :) |
Ja myślałem, że klasycznie. W karczmie przy kufelku. Van Holsting stawia. |
Ok, rozpocząłem zakończenie. Czy Martin jest z nami? Chyba się powinien uwinąć z łowcami. |
Myślę, że Martin z wami już jest. Zaraz napiszę dla Komtura odpowiedź łowców i kończcie sesję jak tylko chcecie - na docu, na forum, dyskutując, bądź robiąc cokolwiek innego. :) |
Nie daje mi spokoju ta niezakończona sesja. Skoro pozostali gracze nie mają już nic do dodania, to czy mógłbyś, Fyrskarze, umieścić ostatni zgrabny post z napisem "ende"? Bo nie będę mógł spać po nocach ;) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 18:57. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0