Sorry, ale nie wyrabiam... jeśli jest taka możliwość to proszę o przeniesienie mojej postaci na auto pilota do około 20 lipca.

Powiem tak jeśli uda mu się rzucić bomb nim Magnar tam popedzi a ma na to duże szanse bo jest szybszy to juz nie będzie gonić ;)

No i jest mój post :). Czas na odpis dla Was - wtorek (14.07), 10.00.

W razie pytań - walcie. Hargin póki co będzie na autopilocie, póki Lakatos nie wróci do gry.

Ho, ho! Czyżbym wysadził drogę, którą zwiali porywacze? :D Bomba, panowie (metaforycznie) - pora wracać do kamienicy, zrabować co się nawinie i wpaść do jakiejś oberży. ;)

A tak serio - może dla odmiany poszukamy w tej ścianie jakiegoś tajemnego przycisku/wysadzimy ją w p***u?

Pewnie to jest taka sama ściana jak ta u kupca i tam jest jakiś myk który pozwoli ja otworzyć

Najpierw poszukajmy jakiejś dźwigni, potem możemy rozwalać :D

Edit:

Mój post już jest. Chcę tylko przypomnieć, że Gustav ma Geniusz Arytmetyczny i Błyskotliwość, stąd też rachowanie dystansu na powierzchni powinno mu przyjść z niejaką łatwością.

Co do wysadzenia muru: Gustav najpierw raczej będzie optował za przeszukaniem go, jednak jeśli nie znajdą niczego, to w zasadzie czemu nie. Tylko miejmy pewność, że niczego nie przeoczyliśmy ;) Strasznie głupio będzie, jak wysadzimy mur, a później natkniemy się na dźwignię zwalniającą mechanizm otwierający. O ryzyku nie wspominając.

W kwestii wysadzania, to Wróbel nie będzie protestował. Skrzyneczkę może Wróblówką otworzyć. Poza tym, na ten moment nie mam żadnego sensownego pomysłu.

No i jest mój odpis. Sytuacja w kanale przy znalezionym nieszczęśniku wygląda następująco:



Trzeba go przeskoczyć, zrzucić do ścieku, czy cokolwiek tam sobie wymyślicie, żeby iść dalej. Decydujcie ;).

Deadline dla Was to sobota (18.07), 14.00. W razie pytań - walcie.

Jeśli tamten człowiek to nie sa po prostu zwłoki (które w razie czego splądrujemy), może nam powiedzieć coś przydatnego (np sprzedać nam mydło, którego będziemy potrzebowali w sporych ilościach, kiedy wyjdziemy z tego miejsca).

Dopisałem się, co by nie przeciągać akcji, a i dać Wam pogląd na to, jak to wygląda po tym, jak Gustav się odezwał :).