Chce wykorzystać zamieszanie. Np. Na poczatku zaczął iść, ale to tylko improwizacja, został na tyłach i się wrócił. Marwald chce pożądnie zbadać to miejsce. Na początku jest jeszcze tam bartnik to da radę z nim też to zrobić. W końcu to czar informacyjny:) Jesli bartnik zostanie, to może pomoże, może da się kamień przesunąć, albo coś :D

Od razu mowie ze kamien jest zbyt wielki. Snake, zostajesz przy Marwaldzie caly czas?

A to już od barnika zależy :) co tam snake.p ? Kamień z tego co pamiętam jest większy od człowieka :) więc pewnie ciężko będzie coś z nim zrobić, będzie gorzej jak się przewróci na śmieciarza, już nie będzie śmieciarz a śmierciarz :D

Cóż to za problem dla doświadczonego zbieracza ;)
Na wózeczek i w nogi...

Marwald by się jeszcze po płakał jak by się wózek mu rozwalił :) ale taka skała by mu się przydała :) jeszcze tylko nie wiem po co, może aby spowolnić trochę wyprawę :)

To może chociaż pół? Podzielimy się sprawiedliwie z mieszkańcami wioski ;)

Zawsze można kamień rozwalić :D

Ale jak Marwaldowi spodobał się właśnie takie jaki jest :D rozwalony to nie to samo :) Zobaczymy Marwald zaczął go macać, zobaczymy co do ta, jeszcze się kamień rozzłości i pęknie z tej miłości :D

Skoro mu się podoba taki, to musi z kamieniem zostać w tej wiosce ;)

No nie takie to proste, bo Maxa też lubi, a ten chyba nie chce tam zostać :D