Powinno starczyć czasu, ale: Jak zamkniemy palisadę, będą mieli za małe siły do szturmu. Odjadą i będą się na nas czaić. Ale jak zrobimy zasadzkę w karczmie, to powinniśmy ich ubić. Cywile i ranni na piętro, reszta niby nic siedzi z ukrytą bronią, wszyscy ustawiają się tak, by buło dobre pole strzału. Zbóje wpadają, robimy łubudu i problem z głowy. |
No nie wiem czy siedzenie jak kaczki nam wyjdzie na dobre, ale skoro nalegasz... W takim przypadku Hans zajmie miejsce za szynkwasem. Będzie sobie na kuckach z łukiem siedział, a jak wpadną grasanci to będzie częstował ostrymi szczypami. Poza tym, i tak jestem za tym by zaryglować chociaż tylne wejście do Zajazdu by nie wlali się nam z dwóch stron, a z jednej. Jak wezmą nas w kleszcze to po nas. Poza tym, wiesz, że mają przewagę liczebną? |
Mistrzu, mała modyfikacja posta. Niewiele się zmieniło, ale uznałem to za konieczne jak przeczytałem wszystko od początku. ;) |
Wybaczcie długi czas oczekiwania, weekend mi się wydłużył :) |
Rozumiem to całkiem dobrze, nic się nie stało. Tylko mieliśmy trochę więcej czasu na przemyślenie jak głęboko jesteśmy w fekaliach :) |
Kieska, odpisujesz coś i ciągniemy to dalej, czy robimy skip? :) |
Sorki, zagapiłem się, mam zonka bo mi moja własna sesja wisi na włosku i próbuję ratować. |
Jak będziesz potrzebował z tym pomocy daj mi znać, może razem damy radę ;) |
Orthanie, nie bierz proszę niechęci Kieski jako mojej niechęci do Ciebie... po prostu nie wyobrażam sobie innej reakcji na kapłana vereny osobnika takiego jak Hans Apfel - zepsutego, chciwego łapówkarza-szabrownika o podwójnej moralności! |
Odgrywanie to odgrywanie, tym bardziej że postać twojego bohatera jest bardzo dobrze zbudowana pod względem charakteru i psychiki:) . Takie drobne pytanie, mój bohater słyszy rozmowę między Kieską a Hansem? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:13. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0