Hm... Uwe Bębniarz, Franz Dwa Byki, jeśli mnie przeczucie nie myli Regina była spod znaku Gwiazdy Uroku, a Edith spod Kotła Rhyi, jeśli była faktycznie piąta ofiara, to jest spod Mędrca Mammita. Co drugi znak, pytanie jak układają się one na mapie nieba. Możliwe że faktycznie łączą się w jakiś konkretny kształt.
Gveir wiem że Yrseldain nie zna się na astrologii, ale chyba konstelacje gwiezdne zna. Układa się to jakoś geometrycznie?

Tancerka to Edith.

Yrseldain zna gwiezdne znaki, wiedzą mniej więcej co oznaczają. Generalnie przyjąłem, że tak jak zostało to rozpisane, tak znaki występują zgodnie z porami roku.

05 Bębniarz - Uwe +10 (bo doliczałem wiek)
15 Dwa Byki - Franz +20
35 Gwiazda Wieczorna - Regina +40
75 Tancerka - Edith +19
94 Wół Gnuthus - Znak Wiernej Służby

Jest jeden kłopot. Wiek Emila się nie zgadza. Ma 35 lat. Nie mniej, mogę powiedzieć, że urodził się pod znakiem Woła Gnuthusa. Dlaczego tak? Myślę, że wyjaśni to wam Horst i sam Emil.

Dobra, za mało znaków znałem żeby dojrzeć ten wzór.
Ale pozostaje pytanie, czy układ konstelacji na niebie da się jakoś zinterpretować? Czy tworzą jakiś kształt?

Nie, znaki na niebie nie będą się układały w geometryczny wzór. Każdy kto posiada astronomię to potwierdzi. Jeśli chodzi Ci o pentagram, najwyraźniej idzie to matematycznie, zachowując ten wzór, który rozgryzłeś. I tylko tyle.
Teraz znaleźć sprawcę i miejsce.

Niekoniecznie pentagram, zwłaszcza że w Warhammerze symbolem zła jest raczej gwiazda Chaosu ;)
Aczkolwiek spróbuję to rozgryźć ;)

A może nie na niebie ktoś ten "pentagram" rysuje tylko na ziemi? Miejsca zabójstw w konkretnych miejscach np? - może zabójca jest gdzieś pośrodku?

Ja nie mam dostępu do polskiej edycji podręcznika - w angielskiej wersji bębniarz jest pośrodku tabeli;)

Tak, tak. Angielska wersja ma inny układ tej tabeli.
Myślę, że teraz powinniście szukać podejrzanego :D Zaznaczę, takie ustawienia wymagają umiejętności astronomii i prawdopodobnie chodzi o sztuki magiczne.
Chyba teraz traficie :D

Tak. Trafimy do gildii magicznej :-P

Ja nadal się nie wypowiadam i czekam na posty reszty.

W Salzemund nie ma takich gildii. W Imperium są tylko Kolegia Magii, mieliście okazję podziwiać je w Altdorfie. Im dalej na północ, tym bardziej podejrzliwie patrzą na czarodziejów. Wyjątkiem są kapłani, ale to zrozumiałe. Kapłan rzecz święta.

Wiem o kolegiach. Chodziło mi o rozpoznawczy charakter moich słów.

No drodzy towarzysze? Jak tam z postami? Cisza jakaś. :-(