Wróciłem. Od mojego ostatniego wpisu w sesji minęło prawie 20 dni i wygląda na to, że w końcu daliście sobie spokój. Prawdę powiedziawszy, mnie też już się nie chce ciągnąć tego dalej. Na początku, zwłaszcza w I części kampania wyglądała obiecująco, ale później zrobiło się nudno i mimo różnych działań jakie podejmowaliśmy, nie udało się jak widzę wykrzesać większego zapału. W związku z tym nie widzę dalszego sensu ciągnięcia tego tasiemca dalej. Zawiodłem się na tej kampanii, a Wam, którzy pozostaliście w sesji do końca dziękuję za zaangażowanie i wspólną grę. Temat do zamknięcia, podobnie jak wątek sesyjny. Dzięki!

Przyznam się, że zapomniałem, iż trzeba tam odpowiedzieć.
Moja wina.
Szkoda, że to koniec, bo byłem ciekaw, czy odkryjemy jakieś tajemnice ;)

Co dobitnie świadczy o jakości owej sesji (a nie jakości jej prowadzenia ;) ).

To wszystko przez to, że MG pojechał na wakacje :D

Ale mam nadzieję, że pomyślisz nad kolejną sesją ;)

Tak tak, to wina MG... albo Kerma... :roll:

Żart, oczywiście :D

Faktycznie sesja kilka razy była reanimowana, jednak po każdym zrywie tempo spadało (ilość graczy również) i szło jakby na siłę. Wbrew pierwszemu akapitowi nie widzę sensu w szukaniu winnych po stronie MG, graczy, czy scenariusza. Być może każde z osobna jest świetne, a zebrane do kupy (czyt. sesji) nie wypaliło. Widać nie każdy scenariusz sprawdza się dla wszystkich.

Swoją drogą trochę szkoda, bo sporo czasu z sesją upłynęło, ale rozumiem Twoją decyzję, xeper.
Do następnej sesji lub/i poczytania! :)

I niekoniecznie każdy scenariusz sprawdza się w PBF. Myślę, że grając na żywo, ta kampania wyglądałaby zupełnie inaczej.