Zupełnie przegapiłem, ale 13 grudnia stuknęły nam dwa lata grania w Wewnętrznego Wroga. Dzięki xeper! |
Ho, Ho, Wesołych Świąt! Dzięki xeper! |
Wesołych Świąt ;) |
Wesołych :-) |
Wsłch;) |
Dobra gadka Lothara. Nic dodać, nic ująć. Zingger poczeka na reakcję zbrojnych. Bez posta poproszę, w tej rundzie. |
Jak z gonieniem strażników przez Lothara? Jest szybszy od ożywieńców w zbrojach mam nadzieję? Pytam, żeby się nie okazało, że ich tak w okolicach zamkowego dziedzińca dogoni, bo zamierzam w poście opisać ciachanie po plecach nieumarłych. e: nie chcę psuć Wam zabawy w porywanie doktora-oszusta, ale czy on przypadkiem nie polazł przed chwilę do zamku? |
Gwoli ścisłości, oni nie są martwi, tylko w ten sposób zmutowani. Ale bohaterowie nie muszą o tym wiedzieć. Zresztą co za różnica - zmutowany czy ożywiony trup? A przepraszam, jest różnica. Edykt zakazuje zabijania mutantów :) Lothar dopadnie strażników mniej więcej w połowie drogi do zamku. Doktor Russeaux poszedł do zamku, ale można przecież na niego zaczekać ;) |
Lothar goni tamtych? Hmmm... To usunę posta... |
Nie usuwaj, gonić nie będzie, skoro tyle to zajmie. Zwłaszcza że za blisko zamku byłby. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:02. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0