Ja bym zobaczył co się tam dzieje. Jesteśmy konno jak zrobi się nieciekawie zawsze można wiać. |
To na razie 2 do 1 w jechaniu do Salkalten. Głos Nortroma przesądzi - wszak głos gracza jest ważniejszy od BNa. |
Jeśli nie pomyliłem się w obliczeniach to wydałem na ekwipunek 114 zk i 18 s z 140 zk. Stąd pytanie: Chcecie coś? Edit: Jedziemy dalej. Moja postać ma to gdzieś. |
To odpis jutro. |
Brenton spuści jedynie smutnie głowę i pojedzie dalej. Tak poza grą zdradzisz z ciekawości kto tam się bił? Skoro to losowe zdarzenie to chyba możesz :) |
I tak powoli kończymy, więc macie niepełne info - jedna banda zwierzoludzi szturmowała dom pewnego jegomościa, który skutecznie ich odpierał, na co wbiła się druga banda zwierzoludzi, atakując obie strony tego małego konfliktu. |
Post poszedł. Jak chcemy iść grupą do Verborgen to możemy, ale Franz posłucha raczej sensownych argumentów ;) |
Gared niech decyduje. Chce jechać sam jedzie. Chce pomocy Brenton wtedy go nie zostawi. (A to niespodzianka) |
Brenton zaproponuje polowanie na głównego złego. Czopka. (czy jak mu tam) Franz mógłby się tam udać tropem głównym do karczmy i spróbować go namierzyć. (czy zdobyć jakiś konkretniejszy trop). Obecność rycerza w podejrzanych spelunach raczej przyciągnie uwagę. |
Ano, Franz na to przystanie - pewnie będzie musiał zrobić zwiad przez parę godzin, rozpytując się i podchodząc. Ale warto będzie ;) Mój post jakoś dzisiaj / jutro. Ardel - ile jeszcze zostało sesji? |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:25. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0