Umm... ja Was bardzo przepraszam, post mi się rozbudowuje i rozbudowuje. Ale dziś będzie, jeśli tylko dostanę odpowiedź od Avitta. e: poradziłem sobie inaczej. Wybaczcie rozmiar tekstu, trochę mnie poniosło;) Jeśli ktoś czytał poprzednią część to już wie, że Dziadyga (a.k.a Caspar Niederlitz) opowiada historię tej drużyny (przynajmniej tę część, którą zna). Także deklarujcie działania w miasteczku, nie w lochach. Przynajmniej jeszcze nie;) |
Hen przechodzisz samego siebie. Gratulację, obawiam się jednak, że gracze będą co turę wydawać PP, żeby poczytać wersję dziadygi. ;) |
Cytat:
A serio: zaplanowany był tylko tytuł "Lochy Inkwizytorium, 2673KI" oraz tekst od obrazka z kołem (ten ostatni) w dół. Później zastanowiłem się, gdzie te lochy powinny się mieścić. Znalazłem, że w Altdorfie... Dopisałem. Później nie bardzo pamiętam. Wiem tylko, że dwie godziny później obudziłem się z trochę większym postem;) edycja: Dodałem małe wyjaśnienie. Tych, którzy nie czytali poprzedniej sesji informuję, że dziadyga/bajarz/Caspar Niederlitz/wójt wioski nad dopływem Yarry (to ciągle ta sama osoba, za każdym razem odgrywana przeze mnie) opowiada historię Waszych przygód półtora wieku później (najpierw w karczmie, teraz w lochach). Ta historia jest też związana z pewnym jego eksperymentem. Tak czy inaczej, drużyna z pierwszej części dokonała kilku wyborów. Ich skutki... ale ponownie: nie uprzedzajmy faktów;) |
Powitał eMgów i współgraczy :aloha: Radochy z gry po kokardę życzę nam wszystkim :-D |
W poście nie odnosiłem sie do posta "Dziadygi" bo chyba nie pora :-P Cos mi się wydaje, że znowu z Dziadygą będziemy mieć spotkanie. Ps. Ile czasu minęło od poprzedniej części? Miesiąc? Dwa czy więcej? |
Hakon w paru miejscach o tym było. Nawet w tym temacie po pytaniach o to na pw. ;) Co do posta dziadygi, to rzeczywiście nie czas ani miejsce (LOCHY INKWIZYTORIUM, ALTDORF, 2673KI) Jest rok 2523KI Brauzeit - Zdarzyło się tak w 2523 roku, Jest rok 2530KI Erntezeit (2526KI po zmianie) Erntezeit Cytat:
Cytat:
Edit: Kolor nie moja wina i nie tylko Ty o to pytałeś ;) A post jest oki, mogliście się znać przed I częścią lub w gdzieś spotkać później. Luka czasowa daje takie możliwości. A to Wasze postacie Wy je znacie najlepiej, więc ingerować nie będę. |
Sorry za głupie pytanie i dzięki za odpowiedź. Pi0t już nie ciskaj we mnie czerwoną czcionką. Zrozumiałem ;-) Co do znajomości mogę edytować. |
Właśnie miałem pisać, że jednym prostym zdaniem Hakon usunął całkowicie z gry watek zdobywania zaufania Sveina przez przybyszów. Spryciarz. Wie, którą częścią ciała się ustawić do słońca. Inna sprawa, że info o pochodzeniu Sveina to niezły blef ;) się chłopakowi udało, że taki ynteligentny czarodziej się dał nabrać na takie kłamstewko: - Skąd jesteś? - Z Fortenhaf, panie - odpowiedział Svein z middenlandzkim akcentem. |
Svein by kłamał Białemu Czarodziejowi? Nawet jak spojrzy mu głęboko w oczy i zacznie coś mruczeć pod nosem? :-P No ale jeśli chcecie to zmienię. Wydawało mi się, że Wszyscy mamy się znać. Chociaż może nie przeczytałem jak zwykle gdzieś tego :-/ |
Wyluzuj, niech zostanie. A okłamać mógł wiele lat temu jak się poznali. Wbrew pozorom Svein miał z czarami bardzo dużo do czynienia. Wbrew swej woli. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 20:17. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0