Pies już nie czuje. Psa już nie ma:( Eh ten depresyjny warhammerowy klimat. MG bardzo szybko go wprowadziła. A taki był słodki... Muciek się zwał... |
Ej, no przecież Muciek mógł zostać w Grunburgu, czy coś :D Nie będę miała jego krwi na rękach xD |
No masz, masz. Gereke, by go nie zostawił. |
Szkoda, że nie pomyślałem o kocie. Za to mam kociołek, to tak odnośnie tej kury (nie kota) ;) dobranoc, leki i spać. Godzina 5 trzeba wstać :( |
Nils wybiera się na mały rekonesans po okolicy, jak ktoś chętny na krótki spacer z nim, to zapraszam :). |
Ja również, ale pewnie rozdzielimy się, żeby pokryć więcej terenu |
Maud popilnuje koni i wózka :P |
Może poszukam suchej chaty z piecem. Coś się zrobi do jedzenia zagrzeje przy piecu a i chyba wolałbym spać w cieple :) |
Na sesji z tego, co MG pisała jest między 13 a 15 więc moglibyśmy jeszcze ruszyć tyłki dalej. Z drugiej strony to jesień, więc zmrok zapada szybciej i chyba nie ma co włóczyć się po lesie wieczorem, mając suche miejsce na przekimanie. Zwłaszcza, że się ulewa zbliża. |
Maud by powiedziała, że po co zostawać w osadzie, w której nikt inny nawet nie chciał mieszkać? Już lepiej ruszyć i obóz rozstawic na polu czy w lesie. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:05. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0