Jeśli ktoś przypadkiem przejeżdżał przez Ostland, to mogę się z tym kimś powiązać wspólnymi przygodami ;)

Jestem już :-) Cały weekend nie wchodziłem na neta :-( Muszę nadrobić sporo, ale dam radę :-)

Kerm Durak przez Ostland szedł bo był na północy na wojnie z chaosem.

Później Durak mógł iść na zachód i dotrzeć do Marienburga a później na południe do Nuln :-) Więc ze wszystkimi dałoby radę.
Kto chętny?

No to nie ma problemu, byśmy się spotkali w jakiejś karczmie, czy w starciu z jakimiś bandytami ;)

Jeżeli Warlock mi zatwierdzi, to rodzina Dai ma karczmę na drodze do Nuln przy rozwidleniu głównego traktu. Karczma nazywa się "Pod Piszczącym Imbrykiem".
Także Daireann może być znajomą mniej lub bardziej postaci kręcących się z/do Nuln.

No to załatwione :-) Dietrich Steiner i Durak spotkali się gdzieś na drodze na zachód w Ostlandzie. Razem postanowili iść bo i tak w tym samym kierunku podążali a w grupie raźniej.

Dai Spotkaliśmy w rodzinnej karczmie jak Durak się uparł, że już ma dość barki :-P Opowiadał o swoich wyprawach i planach na wędrówki. Dai usłyszała i zaciekawiła się :-)

Szerzej to rozpisujemy czy inaczej byście chcieli?

Karczmę zatwierdzam. Dieterich i Durak spotykają się w Ostlandzie, dalej podróżują przez Talabekland, zachodni Stirland (?) i Averland, aż trafiają do Nuln. W końcu spotykają Dai, ta im trochę pomaga w znalezieniu pracy w mieście, bo sama marzy o wyrwaniu się ze swojej niewdzięcznej roboty, którą mimo wszystko całkiem lubi, ale żywot awanturnika jest ciekawszy. Co w takim razie z Lelianą, Lilou oraz Hansem? Początkowo myślałem, że Lilou można by powiązać z Lelianą, bo Marienburg to olbrzymi port, a ta jakoś musiała przybyć do Imperium, zaś najlepszą drogą jest morze. Później jednak zwróciłem uwagę na Hansa, który jest łowcą nagród i przez to może być związany z półświatkiem. Wiem, że brzmi to jak dobry żart, szczególnie jeśli ten miał pracować dla władz, ale będąc powiązanym z ulicznym gangiem mógł dostawać od nich cynk na grube ryby z rywalizujących gangów, wyłapywać ich i dostawać nagrody od straży. Lilou mogła się gdzieś tam pojawić i prędzej, czy później coś musiałoby się wydarzyć, że oboje musieli uciekać z Marienburga.

Może przyciągnęło ich do Nuln szukając przestępcy z Marienburga. Okazało się, że akcja może być ciężka w złapaniu delikwenta i zaczęli szukać wsparcia i trafili na Durakową grupę :-) Pierwsza wspólna akcja i połączenie się ekipy :-)
Zadanie udało się wykonać i wszyscy stwierdzili, że dobrze się współpracowało. :-)

Wybaczcie ale ja od trzech dni mam urwanie głowy. Nie mam czasu dokończyć postaci (fabularnie). Postaram się jutro wieczorem przysiąść do historii.

Warlock zadałem Ci parę pytań w KP.

A ten Hans przystojny? Jeśli tak to ja z największą rozkoszą :P

@Feniu
Odpisałem. Czas na karty postaci macie do weekendu.

@Hakon
Zobaczymy co sami uzgodnią. Nami już podała informacje dotyczące swojej postaci, więc każdy kto chce, to może z tego skorzystać.

Corax, Hakon, Kerm - dodajcie sobie +5 złotych koron do kieszeni.

P.S.
Jak się zapatrujecie na Punkty Przeznaczenia? Grając na forum lubicie grać z nimi, czy wolicie dreszczyk emocji, jakim niewątpliwie jest gra bez takiego kryzysowego zabezpieczenia?