Z tego co pamiętam, to Wilhelm zginął podczas finałowej walki, gdzie zginęło grubo ponad połowa mieszkańców wioski oraz najemników. Przesiew straszy z tym demonem był, ale to też kwintesencja mechaniki WFRP, gdzie nawet największy koks nie ma szans, kiedy wrogów armia, bo Furia Ulryka wypada średnio kilka razy na turę.

Co nie zmienia faktu, że umarł niedługo po tym, Aureolus też xD

Pszypadeg? Nie sondze!

Nami ok pojąłem :-) Na tej przygodzie ciężko będzie chociaż prawie tego samego wzrostu jesteśmy ;-)

Pan Elf to my już mamy zaczepkę. Znamy się od około roku i idziemy aż z północy?

W tej przygodzie nie gram Lexa, więc losy potencjalnych ruchaczy nie są przesadzone :D

(PS wyobrażacie sobie krasnoluda pukajacego elfke? XD. Parodia )

Jeśli kto potrzebuje, to pod tym linkiem znajdziecie szablon KP by Nami.

@Hakon

Przeczytałem Twoją KP. Wszystko pasuje. :)

No właśnie ten wzrost... Wielkolud wśród krasnoludów, choć jak patrzyłem, to mieści się w progu opisanym w podręczniku.

(Nie trzeba wyobrażać, kiedy się umie w Google 8-))

Tego jeszcze na LI chyba nie było. Może przełom będzie :-P
No patrząc na wzrost postaci Nami oczy mi wyszły. Minimum możliwe. Liczyłem na rzut w kościach by mój khazad był wyższy, ale kości nie chciały.

Cieszę się, że wszystko ok :-)

Ja muszę przyznać, że rzuty mi przyfarciły w większości przypadków :D
Np w statystykach tylko dwa rzuty były poniżej 10 (czyli jeden z nich mogłam zamienić na 11 \o/ ). A przy rzucie na żywotność na k10 wyszło 10 \o/
Nawet jak na wiek rzucałam, to wyszło mi jak sama chciałam :D

Hm, trochę mało epicki koniec ale warto wiedzieć...;)

W świecie, gdzie większość umiera na grypę, gorączkę, czy inne choróbsko, to wciąż śmierć godna uwagi. :p A z tego co pamiętam, to Berthold bardzo pragnął bliżej poznać zamieszkujące Lustrię "smoki" ;)

Pytanie kto musiałby być bardziej pijany - krasnolud czy elfka? :D

P.S. Mam już KP od Kerma, Pana Elfa, Hakona oraz Nami.

Moja karta będzie po weekendzie, ale łowca też będzie z Marienburga.