Ja dlubię mechę i szukam avka - ciężko idzie...
Co do elfki i krasnoluda to nie chce rozwiewać heheszków ale to już bylo... ostatnia ekranizacja Hobbita ;)

Edyta:
Choroba... czyli magusy nie skorzystały z rekrutacji Thory :( a co z Ulfirem? <3

Nie przypominam sobie dymanka w tym filmie :(
A i ten krasnolud nie wygládaø zbytnio krasnoludowato : o

Akurat ten wątek w Hobbicie był tak bardzo na siłę zrobiony, że każdy szanujący się krasnolud, który to oglądał, do dziś gorzko wspomina te kilka scen. Hollywood... :???:

Magusy mają swój świat i swoje zabawki. A o Ulfirze to nie myślałem, przyznam szczerze, ale sądziłem, że zostałby u boku Thory, może współdowodząc kupieckimi flotami. ;)

Jeśli z mechą potrzebujesz pomocy, to daj znać. Z awatarem gorzej, bo to już kwestia gustów.

Bo to było na poziomie mentalnym ;) Do potęgi entej, w dwóch scenach prawie się pocałowali! Inaczej być nie mogło bo przecież to jakieś niskie PG by kasiorę zbierać.

Z Ulfira u boku Thora kontenta. W zasadzie z dowolnej strony też. ;)

Postaram się dokończyć KP dzisiaj i podesłać do rzutu okiem :)

A co jest tylko jeden stereotyp khazada? Krasnoludy różnią się od siebie jak i ludzie :-P Przynajmniej ja z tego założenia wychodzę :-)
A, że nie jest dla Ciebie krasnoludzki to tylko większe szanse, że coś będzie między nimi :-P

Co do "Hobita" nie wypowiem się bo te krasnoludy w większości mi pasują do mojego wyobrażenia jak... Sam nie wiem. Porównania nie mam :-P

Tak, brodaty gbur z tyłkiem porośniętym mchem, dużym brzuchem i zamiłowaniem do piwa. Przeszkadza Ci to? :D
No, ale skoro Erwinem Ci się nie udało, to może tym razem się powiedzie. Powodzenia ;)

Jak pięść do nosa? :P

Nie chcę pytać jakie stereotypy masz co do ludzi ciemnoskórych czy innych :-P Ja uważam, że tak samo jest z elfami i krasnoludami. Są różni :-P
Ale mniejsza o to :-) Są krasnoludy z norsci czy chaosu więc już jakaś różnorodność jest :-P

Co do elfki i khazada to się okaże jak gra będzie się toczyć. Ja takich założeń bez pierwszych postów nie ustalam bo różnie bywa :-)

Jakoś łączymy znajomości?


Bo w sumie jeszcze z nikim nie połączyłam - ktoś jakieś pomysły? :(


Lilou wychowywała się w Marienburskim sierocińcu. Nie była złodziejem z grupy przestępczej, a po prostu biedną dziewczyną, która chodziła głodna i w łachmanach, dlatego też podkradała ze straganów różne rzeczy, z portowych dostaw, z kieszeni pijanych gości karczm. W tak dużym mieście było wiele okazji do kradzieży kieszonkowych~

Jak najbardziej proponuję wam takie powiązania jeszcze na etapie kreacji bohatera, a dla zachęty dodam każdej powiązanej postaci po 5 złotych koron. ;)

Teraz wylosowane startowe bogactwa:
Kerm - 9 zk
Pan Elf - 12 zk
Feniu - 8 zk
Nami - 11 zk
Hakon - 18 zk
Corax - 12 zk

Wybaczcie ale nie dałem rady nic napisać w temacie. Jak najbardziej mogę, się z kimś powiązać.