Czytałem już dwa razy...

No to nie ma wyjścia. Muszę coś napisać :c

Już teraz, jak mnie naprostowałaś, to się wstrzymaj do następnej okazji :D rozegramy następne dwie fazy szybciutko tak coś czuję.

Dobrze, milordzie :witch:

Nie jestem pewien, trochę się pogubiłem, ale ja chyba czekam do następnej kolejki?

Ty, pi0t, to jeszcze trochę :D nie w tej, tylko w następnej fazie dopiero będziesz wracał do osady.

Tak mi się wydawało, ale chciałem się upewnić. Ten i kolejny weekend spędzam na specjalizacji. Zaglądać na forum pewnie będę z telefonu, ale raczej nic więcej nie zrobię.

Ja mam za wiele na głowie w domu i w pracy. Na LI wchodzę i nawet nie mam czasu na przeczytanie postów innych graczy. Na raty to robię :-/
Nie wiem kiedy si ę to zmieni, ale już trwa od Listopada :-/

Więc autopilot, ale obawiam się, że będę rezygnował z sesji :-(

A ja uzależniam swoją deklarację od deklaracji innych.
Jako nowy w obozie i właśnie wypełzający z ziemianki muszę złapać klimat czyli "co kto robi" i "gdzie się kto kręci".

Póki co chyba najbardziej interesujący byłby krasnolud "psujący" piec - pod warunkiem, że nadal to robi.

Pytanko: Czy po Otto zostały jakieś narzędzia ciesielskie/stolarskie (młotek, dłuto, hebel)? Mamy w obozie łopatę (albo chociaż jej łyżkę)?

Zaraz postaram się odpowiedzieć na pytania, a tymczasem zapis ostatnich dwóch faz: https://drive.google.com/file/d/1q19...ew?usp=sharing

E: Łopaty nie znalazłem, więc chyba jej nie ma. Ale bez paniki, szpadle i łopaty to zwykle w całości drewniane narzędzia z metalowym okuciem rantu. Natomiast narzedzia stolarskie są, tylko trzeba znaleźć ;)