|
Haha, ostro sobie Tupik pogrywa. Zobaczymy, co z tego będzie :D |
Mam co do Tupika myśli, ale nie chcę go sabotować, bo... w sumie nie wiem czemu, ale myślę, że zabawniej mi siedzieć i jeść popcorn. Kto wie? ;) :D |
Ja wiem, ja wiem , Tupik aż się pcha sam pod stos :D - ale z drugiej strony raz jeszcze - wizja halflińskiego łowcy czarownic - miodzio ( Dhratlach - nie sabotuj ! nie sabotuj , ja tu tak ciężko pracuje nad wyniesieniem halflinga na szczyty władzy a to nie obejdzie się bez jakiegoś ryzyka i nadepnięcia na odciski wielu... sam pomyśl , pierwszy niziołczy Imperator na tronie Imperium... to by było ! :D ) - mówiłem już że ambicje Tupika nie mają granic? :D hehehhe |
|
Dhratlach: OK :) Tupik: No niestety, w tych okolicznościach i przy tym rozmówcy to na licencjonowanego łowcę czarownic Tupika musiałby wypaść co najmniej krytyczny sukces. Ale jakiś sukces jest :) |
Najwyraźniej mocno nadużywam słowa "najwyraźniej", trochę poprzycinałem :D |
Cytat:
|
Jeśli się chce wejść przez główną bramę to tak :) Ale jest też boczne wejście dla służby, które wychodzi na zewnątrz bokiem (jest zamknięte). Ogólnie jednak mury nie są jakieś super gładkie i warowne. Do tego jest mocno ciemno. Dostanie się do środka, jeśli by była taka potrzeba, nie powinno stanowić problemu. Może by stanowiło, gdyby dom był w pełni zamieszkany z pełną służbą, ale poza strażnikami przy bramie nie dzieje się tam chyba zbyt wiele. |
|
Piegus da radę wrócić na drugą stronę muru, coby udać się sprowadzić pomoc? |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:14. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0