Póki co, jak dla mnie, najciekawsza sesja na forum, w jaką grałem. Naprawdę się dzieje i nie jest standardowo. A ostatnio miałem odrzut od fantastyki, ale ta sesja mnie trzyma :) |
Nie ma to jak dobra sesja, nie? :cso: U Tadeus'a to nigdy nie wiesz... ale to dobrze, bo nie wiesz :D |
Cieszę się, że sesja się podoba :) Żałuję tylko, że nie mam tyle czasu ile bym chciał, by prowadzić ją w jakimś przyzwoitym tempie. Postaram się jutro napisać też część dla Reinharda. |
Wii! Post! :cso: ...post dziś, lub jutro, choć wiem dokładnie co napisać, ale wiedza, a pisanie, to dwie różne rzeczy ;) |
Ok jest dodana część dla Mariusa. Bawcie się dobrze :) |
Tadeusie, zakładam że skoro Humpelfoot to informator Mariusa, to ten wie, komu niziołek płaci lokatorne - kto jest właścicielem magazynu lub kto w imieniu właściciela zbiera pieniądze? To może być potencjalny pracodawca, jeśliby ktos się ociągał z zapłatą więc jest spora szansa, że Marius wie, u kogo węszyć za zaległościami. Ile może być wart taki magazyn (szacunkowo) plus ile może być warta zabudowa w jego pobliżu i do jakich nazwisk kupieckich ta zabudowa należy? Pożar to jeden z największych strachów miasta średniowiecznego. Przypuszczam, że kara za podpalenie jest sroga i obliczona na poklask gawiedzi. Publiczne męki z użyciem ognia? Czy mogę wymyślić ostatniego podpalacza, który w ten sposób został potraktowany? I czy przypadkiem jego rodziny nie znaleziono zaczadzonej? |
1. Humpelfuut lubił opowiadać o innych, ale niekoniecznie o szczegółach własnych interesów. Marius nie wiedział nawet, że wynajmował ten magazyn z innymi niziołkami, choć orientował się, że ogólnie paru niziołków z jakichś przestrzeni magazynowych w tej okolicy korzystało. Marius nie kojarzy dokładnie właściciela tego magazynu. Kojarzy, że początkowo postawione zostały przez spółkę dwóch przyjaźniących się kupców Waldorf&Kreimaier, jest prawie pewny, że od tego czasu nie zmieniły właścicieli, ale cóż, prawie. Jeśli jednak nadal należą do W&K to opłaty zbiera z nich Walter Steinmaier i jego kompania oprychów. 2. Co do magazynów, stoją w niezłym miejscu, więc znaczna część wartości to lokalizacja. Sama zabudowa bez towarów to pewnie jakieś 100 zk. Nie są tak okazałe i duże jak magazyny blisko portu, a i ich stan nie jest już najlepszy. 3. Kary za podkładanie ognia są srogie i widowiskowe, ale niestety w ostatnim czasie doszło do kilku podpaleń (głównie związanych z konfliktem mieszkańcy vs lektor Świątyni Sigmara) gdzie sprawców nie znaleziono. Schwytano i zabito na mękach jedną osobę, ale mieszkańcy miasta sądzą raczej, że to kozioł ofiarny. Więc tak, strach przed kara jest, ale jednocześnie straż ostatnio ma problem z osadzeniem winnych. Oczywiście tu jest trochę inaczej, bo prowodyr ewentualnego zajścia sam czyni się osobą publiczną. Oczywiście może być tak, że wybuchnie chaos, ktoś z tłumu i w zamieszaniu ten ogień podłoży, a jego będzie można co najwyżej posadzić za podżeganie. |
Wesołych! :) Przez święta pracuję, ale może uda mi się cosik odpisać. |
Wesołych! :) No to czekamy, a przynajmniej ja ;) |
Miszczu, mała korekta w poście. Jak da radę to dobijamy do brzegu. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:10. |
Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0