Postaram się nie przesadzać z długością postów, ale literki same lecą :D

Mój odpis raczej dzisiaj po południu.

Spoko, tylko też szkoda Twojej pracy gdy sesja opiera się na działaniu i akcji :)

Teraz pościk poszedł krótki i na temat ;)

No i spoko, taka długość może być:)



Żywotność bez zmian. Nawet nasz nowy gracz czuje się całkiem przyzwoicie.


Sytuacja wygląda tak: Wy stoicie po jednej stronie łodzi, inteligentni inaczej mniej więcej na środku, Karl właśnie powstaje z martwych w drugim końcu.



Inicjatywę macie Wy, ale to Horst dostanie pierwsze ciosy jeśli się nie włączycie, panowie raczej nie idą na pogawędkę.

Proszę wybudzić Alonsia gdy uznasz za stosowne. Na razie nie będę postował, bo nie ma o czym.

Mam nadzieję, że MG nie ma mi za złe, że poświatotworzyłem gospodę "Trzy Świnie" w której Katja mijała się z Lwem i stąd go może kojarzyć.

Jeśli sytuacja dla Horsta zrobi się nieciekawa, kobieta też się włączy do bitki. Może jak Molkar zapostuje, to też dam jeszcze jakiegoś posta, zobaczę, jak się rozwinie akcja z yntelygentnymi inaczej ;)

1. Jaki jest stopień trudności, jeśli chciałbym zrobić test na przekonywanie i wykorzystać zdolność przemawianie przeciwko agresorom?

2. To samo pytanie, ale o grupę tych bardziej ogarniętych "buntowników", gdybym chciał poprosić ich o ewentualną pomoc w walce.

@Arthur ja im zaraz zrobię test na przekonywanie wyciągniętym sztyletem ;)

@Shiv Pięknie ich wyjaśniłeś, oby posłuchali :)

Arthur, myślę że mógłbyś dać sie wypowiedzieć Molkarowi, w zależności od tego co powie możesz dostać mniejszego bądz większego moda. Aczkolwiek to tylko propozycja.



Póki co ( po działaniach dotychczasowych działaniach innych graczy) +20 na to żeby odstąpili.


Na neutralnych niestety -10 z uwagi że jak w życiu, gdzie dwóch się bije tam trzeci tylko sie przygląda z daleka bo przecież jego nie bija, a za oknem same ciekawe rzeczy :)