No kurde, trzymam za słowo!! Miasto na Was czeka!! Rewolucja!!!

P
b
.

Patrząc na wyniki rzutu to będę następny w kolejce po krasnalu :)

Dziś odpiszę, przepraszam za opóźnienie.

Mike - Tupik jest bardziej przed tobą niż za tobą ( wnioskuje po tym że tak w zasadzie dołączył na końcu dużo po was) - tzn bliżej końca tłumu i biegnie też na jego koniec - w zasadzie to zapewne biegnie przed tobą więc powinieneś go dobrze widzieć - i jak najbardziej nie musisz sie zatrzymywac tylko go dogonić , a jest mu o tyle łatwiej że nie przedziera się przez tłum tylko nad tłumem :D i bynajmniej nikogo nie zamierzałby zatrzymywać w miejscu w takim pochodzie ludu bo siłą rzeczy zatrzymanie oznacza posuwanie się naprzód wraz z ludem

Jak znam Bielona to Tupik przyszedł skrótem i trafił prawie na sam początek tłumu :D

Jasne, bo ja tylko na złość Graczom robię :)

A kto daje magiczne skarby, księstwa do zarządzania, dziewice do... No wiecie do czego. Kto?

No!

p
b
.

Tja, dziewice. Bigdebina w sumie ewentualnie jako magiczny skarb może potraktować, choć w środku znaleźć można raczej zupełnie niemagiczny kawałek ołowiu... Generalnie Aureolus to nawet dobre miał rzuty pod koniec, jeśli Leb Harr sobie zażyczy kontynuować grę, to kto wie, może MG pozwoli nawet grać tą samą postacią.

Dziewice , dziewice , a Helka w oberży Lagera czeka !


I od tego jest właśnie zielone światło od MG na lekkie światotworzenie . Tam gdzie nie jest coś wyraźnie powiedziane tam jest miejsce na inwencje graczy - to naprawde fajnie posuwa fabułę do przodu. Nie trzeba czekać na posta aby się upewnić - jesli jest pole do manewru to nalezy manewrować. W tej sesji jeździmy motorkami wsród zakorkowanych ulic. Można stac jak głąb w kolejce albo mijać to z lewej to z prawej :D - a jak ktoś przesadzi z światotworzeniem to MG go delikatnie przystopuje otwartymi nagle drzwiami auta i tyle :) / Kraksa, stłuczka, gracz przyhamowany - ale lepiej tak pojeździć troche niż stac bez sensu mając od MG "motor"


EDIT - ponieważ decyzja o tym czy wyrwiemy sie z tłumu czy tez nie - i kto i jak to juz raczej broszka MG to poczekam z dalszym opisem , niemniej gdyby udało się medykowi jakimś cudem wykaraskać krasnoluda z tego tłumu - to halfling pomoże mu z udzielaniem pierwszej pomocy - zna się na tym ( mogą go np wspólnie reanimować) - użyje też jesli okaże się to jakkolwiek celowe ziół mp do tamowania krwotoku po kulach, ewentualne uratowanie krasnoluda zapewne sprowadzi komplikacje związane z dotarciem do celu , ale przynajmniej uwidoczni dobre intencje malca :) / tyle że będzie trzeba go szybko schować w jakiejś dziupli albo załatwić środek transportu bo z cięzko rannym wlec sie przez miasto to tak jakoś słabo to widze

EDIT 2 Ostatnim razem jak nasz MG mnie przyhamował z światotworzeniem to gracz skończył na stryczku :D :D :D , ale powiem szczerze że i tak warto było :)

Jak chcesz światotworzenie zobaczyć poczytaj pierwszą część :D

Zwłaszcza sam początek ze szczególnym uwzględnieniem przejścia przez rzekę i pobytu na polanie w lesie. Że nas za to MG nie pozabijał...;)