Pipboy79 | 10-05-2022 10:32 | Od razu też może wyjaśnię, skąd się ta pomyłka wzięła i dlaczego ma coś wspólnego z dokiem. Otóż ja nie mam generalnie nic przeciwko dokom i w przeszłości bardzo często z nich korzystałem, ale obecnie cierpię na krytyczny niedostatek czasu. Praktycznie wszystkie forumowe posty przygotuję na smartfonie w pracy, albo na przerwach albo w trakcie roboty, kiedy linia produkcyjna idzie bez zastrzeżeń. W ten sposób w przeciągu 8-10 roboczogodzin tworzę teksty małymi kawałkami, czasami wręcz po jednym zdaniu. Nie wyobrażam sobie, aby ktokolwiek miał cierpliwość siedzieć na doku przez cały dzień, żeby wymieniać się ze mną w tak nieregularnym trybie dialogami. Dodatkowo w dużej części fabryki nie mam sygnału i piszę część postów offline - dlatego przegapiłem tę gafę z Davandrell. Spieszyłem się jak wklejałem i zapomniałem sprawdzić oryginał.
- Szpoko :) I dzięki za wyjaśnienie ocb z tym dociem :) To kumam trudności w tej sprawie no i szacun, że w ogóle dajesz radę coś napisać w takich warunkach, trzeba sporo samozaparcia :)
- Jeśli o mnie chodzi z tym dociem to ja najwięcej swobody na pisanie mam wieczorami. W dzień mam dwie zmiany do roboty przedzielone kilkugodzinną przerwą ale w jej trakcie najczęściej dokańczam odsypianie nocki to zwykle i tak mnie nie ma. I stąd czasem mi się zdarza pisać coś na szybko tak jak wczoraj przed drugą zmianą.
- Niemniej zwykle udaje mi się coś poczytać w pracy ale raczej nie odpisać. Co do doca to na moich sesjach zwykle tak to wychodzi, że ja daję swój post w swojej turze, zwykle w weekend. A jak ktoś z Graczy ma coś do interakcji to może zacząć coś pisać w służbowym doc. Mnie raczej udaje się odpisać na takie coś (o ile to jest coś z BN-ami). |