Jeśli ma to się odbyć kosztem zadawanych obrażeń i zasięgu to może jednak potaszczy ten krótki.

Jest post. Macie 72h godziny na swoją kolejkę. Straciliście jedno z 20 grupowych żyć. Postać Plimana, Przykurcz, został już fabularnie wprowadzony i kinol już my fabularnie rozbiłem :)

Sam Pliman do sesji wejdzie za jakieś 2 kolejki.

To juseś mi podwujnie kinola roskwasił! Co jeden ros na kożeniu cy innym niewidomocosi, a tera znowu? Bidny ja...

Uśmiałem się setnie czytając posta MG :) nie wiem, czy dzisiaj dam, bo mam gości, a potem pewnie będę padinęty, ale się zobaczy
EDIT OK post wrzucony.

Też się uśmiałem. I widzę dobrze wyczułem. Chciałem dać napisać, że Trartex zacznie się wywinąć, jak ten przed nim już się wdrapie... ale jednak pomyślałem, ze może tamten się nie wdrapie, a poleci na dół. Normanie wyrocznia xD Haha :) Mój wpis dzisiaj się pojawi :)

Trartex właśnie zrzucił linu...?

Nie, nie zrzucił linu. Jedynie pokazał jak powiedział Czmychowi jak to robić. Chociaż efekt byłby taki sam xD

Ja zrozumiałem, że zrzucił. A drugi koniec albo trzyma w ręku, albo puścił, tego nie jestem pewien...

Może coś źle opisałem. Ale miało być, że jedynie pokazał jeden i drugi koniec bez zrzucania xD Ot tyle :P Ale może Trartex nie do końca zrozumiał co miałem mu do powiedzenie xD