Nie tyle nie podobały, co wydawało mi się, że nie czytasz dokładnie moich postów, a to ważna sprawa. Powodzenia na uczelni.

Jakie by te posty nie były to i tak miło sie z tobą grało. Szkoda, że tak krótko. I również życzę ci powodzenia.

Przydałby się ktoś na miejsce Serge'a. Jak kogoś znacie to zaproście. Pamiętajcie, nawet jeżeli nie zna systemu to w dziale rozmowy przy kawie jes mój artykuł.

Widzę, że ta sesja najwyrażnie poległa w gruzach. Nie będzie kontynuowania? :(

no wlasnie co jest grane?? moze jakies wyjasnienia?

Dzizys, przepraszam, myślałem, że ktoś jeszcze nie odpisał...

Wybaczcie mi, ale dzis już nie mam siły na pisanie. Od 36-u godzin nie zmrużylem ani na minutę oka (bez żadnej przesady - naprawdę 36 godzin), po prostu lecę przez ręce. Mam nadzieję, że nie zelżycie mnie głosem gromkim, acz ja dziś akuratnie znowu grałem w teatrze, w Domu Kultury na Wiśliwieckej (czy jakoś tak). Wróciłem do domu po 22 i mam siły tylko napisać, że nic nie napiszę. :)
Jutro niezawodnię stawię się na forum.
Pozdr,
MaZ.

Rozumiem. Spoko ja jak byłem na konwencie w poznaniu to spałem ogółem 2 godziny od piątku rano do niedzieli wieczorem. Na kawie i redbullu jechałem :-P.

OFFTOP: Ja nawet kawy nie miałem. :-P
TOPIC: Odpisane. Długie, kwieciste (nie mylić z przekleństwami), przejmujące... Według mnie. :) Jedziemy dalej!
PS: Homeosapiens: Nie myśl, że nie wiem skąd ta pierś na uchu Vallesa. Wizyta Geralta we włościach winniczego zamku Pomerol w Touissaint, prawda? "Pani Jeziora", piąta część sagi o wiedżminie z problemami. :D

Skoro coś pasuje to czemu nie wykorzystać? Aleś czepliwy :-D .