Sesja umarła śmiercią naturalną? Chciałem pisać posta, ale nie wiem czy w ogóle jest sens, bo jak widzę nikt się nie kwapi, nikt nawet nikogo nie pogania...

Bo nie ma terminu? :razz: Pisz, pisz może to kogoś zmobilizuje... ja w tym tygodniu, niestety nie mogę odpisać, bo gonią mnie terminy na uczelni.

Jak to nikt? Ja swoje napisałem.
Poganiać was nie będę. Uważam, że za dużo razy to już robiłem i teraz się krępuje:oops:

Pisz posta, ktoś musi dawać przykład:razz:

Myślę, że to dobry moment, zwłaszcza, że walka się jeszcze nie skończyła. Cedryku, odchodzę. Myślę, że jednak Warhammer jest nie dla mnie, nie pociąga mnie zbytnio. Możesz w jakiś efektowny sposób uśmiercić moją postać. Pozostałym życzę miłej zabawy, a Matyjaszowi... No, już nie będę robił konkurencji;)

Chyba będę musiał pogonić. Kto nie odpisze, do czwartu wieczora wylatuje! W czwartek wieczorem umieszczę post, który posunie akcję do przodu znacznie i mam nadzieje, iż po tym przyspieszeniu już nie będzie przestojów. Nie pisałem, bo byłem na długim łykędzie i byłem bez neta.
Dotychczas stopowało mnie druga drużyna jej już niema, więc nic już mnie nie stopuje.

No dobra ja się jeszcze nie poddaję. Napiszę post jutro.

Skoro takie groźby latają to już odpowiadam ;) Zebrałam się w sobie i coś tam naskrobałam...

rozleniwienie poświąteczne ;] Ja się przyznam że sam zbierałem się kilka razy żeby odpisać ale też jakoś weny brakowało.

@Cedryk jeżeli akcja znów ma być posunięta kilka dni do przodu przez podróż barką. To moja postać codziennie chce wykonywać test leczenia. Jak uleczy już siebie to resztę kompanii, jeżeli jest ktoś zraniony. Posiadam umiejętność leczenie i 51 inta.

Następny post w poniedziałek wieczorem.
Petros i sheey macie do tej pory czas aby odpowiedzieć w innym wypadku robię z waszych bochterów BN.

Teraz mnie naszło, że popełniłem błąd w pisaniu posta.
Gdyby ktoś chciał się ustosunkować do działania czaru to nie wie co się dokładnie dzieje.

Stąd spytam się jaki cel mogłem obrać?
Jak się dowiem to edytuje posta.