A mi się zaś wydaje, że by posługiwać się bronią palną trzeba mieć specjalną umiejętność/zdolność (niepotrzebne skreślić). Więc jak to z nimi jest?

Broń palna jest bronią specjalną i tak trzeba wykupić taką zdolność.
Jeśli nie macie danej zdolności atakowanie taka bronią jest obarczone modyfikatorem – 20 do cechy WW lub US w zależności od broni.
Na potrzeby własnie broni palnych i mechanicznych wprowadziłem małą modyfikację postać bez zdolności będzie w stanie z modyfikatorami strzelić, lecz już nie załadować.
Po krótkim przeszkoleniu, ale tylko w obecności osoby szkolącej będzie potrafiła załadować sama, lecz natychmiast straci umiejętność ładowania broni palnej i mechanicznej jak nie będzie miała nadzoru osoby z ta zdolnością.

Dobra ja odpuszczam. Przez te ciągłe przerwy straciłem jakoś chęci. Życzę wszystkich którzy przetrwali miłej zabawy i więcej wytrwałości :).

Z powodu prac przyłączeniowych na sieci wejście i wysłanie czegokolwiek jest utrudnione prawie niemożliwe. Wysyłam tylko krótki komunikat, iż wszelkie zaległości nadrobię we wtorek popołudniu, gdy prace te już się zakończą.

Hura, bo w końcu mam dostęp do internetu, skończyli prace na linii.
Eeee, bo dzisiaj nie mam siły po pracy do żadnej już twórczej pracy. Wysiłek umysłowy całkowicie wypruł mnie dzisiaj. Więc wybaczcie jeszcze jednodniową zwlokę jutro mam wolne wiec poświecę czas na napisanie pięknych długich i treściwych postów.

Problemy z internetem głównym wrogiem pbf-a!
Cedryku, podaj namiary na dostawce internetu a ściągniemy na niego Kolegium Światła i Inkwizycje Sigmara :wink:
Osobiście wieść przyjmuje radośnie. Może w końcu wyklaruje nam się ostateczna grupa, a potem to wszystko ruszy.

Aż się zachłysnęłam gorącą czekoladą ;) "Kochamy" prace na linii i przerwy w dostawie Internetu... Swoją drogą - szczęściarz z ciebie. Mój rok dziś dobił nasz uczynny wykładowca i jeszcze wisi nade mną widmo arcynudnych wykładów. Nie ma zmiłuj przed sesją :D.
Osobiście nie zamierzam przerywać udziału w warsztatach i wydaje mi się nawet, że już się wyklarowała jakaś taka ostateczna grupa, nie sądzicie?

Te terminy widzę ze są lekko "elastyczne". Czyżby kolejny problem z internetem ? Aż mi się już nie chce w to wierzyć.
Cedryku sam sobie wyznaczasz termin, nikt ci go nie narzuca, i jeszcze nie jesteś w stanie go dotrzymać ? To już powoli się zaczyna robić śmieszne, miło że przyjąłeś nowych nieogranych graczy do "warsztatów" ale to nie znaczy że można sobie aż tak to olewać. Ja rozumiem praca, problemy z netem itp. ale jak wiem że mam robotę i nie będę mógł odpisać to nie piszę "nadrobię we wtorek; wybaczcie jeszcze jednodniową zwlokę" itd. Raz, drugi, trzeci można zrozumieć ale nie po raz n-ty. Sam się uczę, mam sesję, pracuję ale jakoś dam radę znalezć te 30 min dziennie żeby zajrzeć czy coś jest już napisane, dać odpowiedz by nie psuć innym zabawy i nie stopować. Jak wiesz że nie dasz rady bo masz kocioł w pracy to napisz że w tym tygodniu termin odpowiedzi przedłużony do soboty bo nie ogarniam tematu, czy coś takiego. Tak to ja wchodzę staram się zmieścić w terminie (często pisząc od razu po szkole lub po pracy w nocy) i potem patrzę na kolejny tydzień zwłoki, gdzie przez ten tydzień mogłem na spokojnie sobie odpisać a nie się śpieszyć i mnie nerwica łapie po prostu. Nie dziwię się że tyle osób zrezygnowało z tej sesji, bo i ja już jestem blisko rezygnacji. Po prostu uznaje że marnuję swój czas, w którym mógłbym znalezć inną sesję gdzie ludzie podchodzą normalnie do tematu a nie olewka, w dupie z tym i tak się znajdą nowi chętni.
Cedryku nie chcę nudzić i narzekać ale proszę cię bardzo zastanów się czy dasz radę prowadzić to na normalnych zasadach czy nie. Jak nie to napisz, zakończymy sesję albo ja przynajmniej zrezygnuję i każdy znajdzie sobie jakieś inne zajęcie.

Btw. Ja do wtorku nie jestem w stanie pewno odpisać weekend praca+ poniedziałek czad na maxa w szkole.

Piszę z kafejki.
Bardzo ważne. jeśli w ostatnim czasie otrzymaliście jakieś melie informacje prze gg ode mnie nie otwierać nie przechowywać w skrzynce po 24 godzinach aktywuje się bardzo zjadliwy wirus, który rozłożył całą sieć osiedlową. Informatyk który zajmuje się siecią nie nadarza z naprawą skutków tego wirusa u użytkowników. Może uda mi sie odzyskać neta jutro jak wpadnie kumpel informatyk bo na tego firmowego mogę liczyć dopiero w środę tyle kompów zostało zaatakowanych. Przepraszm ale te podłączania widocznie było strasznie spieprzone bo ktoś przeszedł prze firrewalla i tyle komputerów pozarażał.

Drodzy państwo, trochę zniechęciłem się tą sesją i z przykrością muszę stwierdzić, że rezygnuję z dalszego w niej udziału. Przepraszam i jednocześnie pozdrawiam wszystkich uczestników i Mistrza Gry!