No to trzymaj się, Mistrzu, a pozostałym Graczom życzę owocnej gry :D. Do napisania na innej sesji! :)

PS. Morf, Ouz już się wzięła za posta do Ciebie. Wciągnęła kobietę Twoja rekrutka :D

A już myślałam, że Marie i Marco nieco bliżej się poznają :D Tak czy inaczej, dziękuję współgraczom za miłą atmosferę i wspólną grę :) Mam nadzieję, że jeszcze się kiedyś spotkamy na jakiejś sesji, może u Arango? :D

Pozdrawiam,
Ouzi :*

Niestety, nie dam rady sklecić sensownego posta. Za dużo pracy w pracy a po pracy też lipa :/
Goran, mocno niespokojny, po prostu odpoczywa lub patroluje wieś.

Corranowi również dziękuję za grę.

Czas na pisanie do czwartku włącznie (standardowo przy szybszych Waszych odpowiedziach jestem w stanie sam szybciej odpisać).

Sekal rzucił 1k100 dla gracza o nicku Bounty i otrzymał wyniki: kość 1: 39, suma: 39. Powód : Powstrzymanie strzału.

Goranowi udało się odtrącić dłoń Ivo, kula zaryła gdzieś o belki chaty.

To dla przyszłych piszących, prosiłbym też o konkretne decyzje bym wiedział co odpisywać. :)

Z tą decyzją to problem - bo tak jakby to wciąż mamy dowództwo.

Ale przeca nie będę za Was wszystkiego robił. ;)

Było by nudno jak byśmy pohulać nie mogli :)
Miejmy tylko nadzieję, że nie pozabijamy się nim przyjdzie "On"...

Jako, że dni 24-26 nie istnieją w kwestiach forumowych, czas na posta do następnego poniedziałku (28.12) włącznie.

Szaman znajduje się jakieś 30-40 metrów od chaty, wicher pozwala iść z szybkością żółwia - szarża na wprost zakończy się raczej zamarznięciem niż dotarciem do celu. Strzelanie rzecz jasna również nie ma sensu. Pomysły można omawiać ze mną na gg (z wyłączeniem czasu świąt, gdyż mnie nie ma).

Post poszedł.

Jak macie zamiar zostać z koniem trojańskim w środku to powodzenia.

Treść oraz końcowe ustalenia z Hargiem na podstawie wcześniejszego omówienia z MG oczywiście.

Pozdrawiam,

A.